Kochani Czytający
Dzisiaj wybija moja trzecia rocznica na Wattpadzie, dlatego przybywam do Was z opowiadaniem, które wykracza poza moją huncwocką strefę komfortu i rozgrywa się w czasach nieco nam bliższych. Kwiat Hibiskusa to krótka opowieść o Padmie Patil i mój życiowy debiut w kwestii fanfików z ery Złotego Trio.
Kwiat Hibiskusa będzie lekkim i, mam nadzieję, przyjemnym opowiadaniem, w głównej mierze skupionym wokół rozmów w uroczym, liściastym barze. Z odrobiną mody i malarstwa, okraszonym tarotem i hinduizmem, z nieodłączną różnorodnością kulturową i obyczajową. Gwarantuję dużą dawkę alkoholu i tylko troszeczkę dokuczliwych uwag. Historia nie podlega pod uniwersum Coś się kończy, coś się zaczyna, niemniej pojawią się drobne nawiązania i gościnny udział znanych Wam już bohaterów.
Przyznaję się szczerze i prosto z mostu, że nie znam się na kulturze Indii, a research do tego opowiadania opiera się na wiadomościach wyszukanych w Internecie. Mimo wszystko postaram się zadbać o jak najrzetelniejsze dane i zrobię wszystko, co w mojej mocy, by wiernie odwzorować hinduskiego ducha mojej bohaterki.
Ostrzeżenie: opowiadanie promuje nadmierną konsumpcję alkoholu, wobec czego skierowane jest do dojrzałych czytelników.
Startujemy na początku czerwca. Tak na spokojnie, żebym zdążyła naskrobać całość. Rozdziały mogą pojawiać się w nieregularnych odstępach czasu. Do czerwca mam też zamiar powrócić tutaj, na Wattpad, jako w pełni aktywna czytelniczka.
Zapraszam serdecznie do zakładki Bohaterowie, gdzie czeka na Was garstka kolaży, i do zobaczenia w pierwszym rozdziale 🤎💙.
Z życzeniami bezpiecznej podróży
milorzab

CZYTASZ
Kwiat Hibiskusa • Padma Patil
FanficRok 2004. Padma ma wszystko, o czym zawsze marzyła. Atelier mody na Pokątnej, mnóstwo pomysłów na nowe kolekcje, własną, nikomu niezawdzięczoną renomę artystki. Tylko życie jej się nie układa. Wspomnienie nieudanych związków tłumi smakiem Kwiatu Hi...