Po imprze omg

5 1 9
                                    

Mineły 2 godziny po imprezie siedziałem sobie poprostu przy kompie napiepszałem w lola i zastanawiałem się nadal nad tym momentem kiedy moje usta i usta Asriela się dotkneły, poczułem się wtedy jak nigdy, nie wiem co to znaczyło,ale napewno to coś znaczyło.

Moje myśli przerwał mój ojciec który wzedł do mojego pkoju

-Boże święty czy ty szkrabie wreszcie kiedyś pujdziesz spać? jest północ - powiedział z wkurzonym tonem głosu

-Jeszcze kilka rund tato - powiedziałem

-Te twoje kilka rund będzie trwało do następnego powstania polskiego - powiedział

- Na serio tak długo to nie potrwa - powiedziałem

- No dobzre niech ci będzie - powiedział i poszedł dalej oglondać sobie telewizje

Kontynuowałem grać z tym dziwnym uczuciem nadal w mojich myślach, nie wiedizałem nadal jak się czuć z mojimi emocjami, nigdy tego nie czułem to ył chyba pierwszy raz jak się poczułem w takim stylu,nie wiem jak opisać to uczucie.

Po kilku rundach zdecydowałem pujść spać, nie mogłem się skupić na grze przez to wszystko.

Położyłem się w łóźku,zamknołem oczu i poszłem spać


Jutro jest następny dzień

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Siemson sorry że taki szybki rozdział  ale obiecuje że następny będzie dłuższy

Dzięki za czytanie

Pozdrawiam mame tate i rodziców

Pozdrawiam mame tate i rodziców

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Maj x AsrielOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz