Komik, Alan i Szczepan (dawna Olimpia) uznali że też trzeba się spuścić z wodą. Uczynili to.
Znaleźli się na wielkim placku. Śmierdział on kiszoną kapustą i octem. Nagle gdzieś daleko otworzył się portal z chińskiego anime. -Tamtym portalem uciekniemy stąd!- krzyknął Szczepan. -Na co jeszcze czekamy?- spytał Komik. Ruszyli więc spokojnie w stronę portalu. Nagle jednak, na placek nabił się wielki widelec i zaczął kierować się w stronę wielkich ust. Miguel, Komik i Alan byli bez szans. Szczepan, który właśnie zmienił imię na Beton, był jednak blisko wyjścia. Zebrał w sobie siłę, i wskoczył w jego stronę.
Zapadła ciemność.