Palion x Wojan oneshots

Ch. 2 - Jego Ciało [małe smut]

Wojan pov.

Obudziłem się w ciepłym łóżku z czyimiś rękoma na moich biodrach. Było mi bardzo ciepło i wygodnie oraz czułem się bardzo wyspany, co jest dziwne bo nigdy się nie wysypiam. CZEKAJ- MAM KOGOŚ RĘCE NA BIODRACH! Spanikowałem ale poczułem jak ktoś całuję mnie w czoło a po chwili usłyszałem głos Pawła.
"Spokojnie skarbie jesteś bezpieczny.. Idź dalej spać jest jeszcze wcześnie."
Znowu się zarumieniłem, ale położyłem swoją głowę na jego klatce piersiowej a nogi na jego biodrach. Paweł zaczął chichotać a ja zarumieniłem się jeszcze bardziej.

Palion pov.

Wojtek się zarumienił, położyłem swoje ręce pod jego udami a on wydał mały pisk. To było naprawdę słodkie ale ja postanowiłem trochę się z nim pobawić. Zacząłem z przesunięciem swoich dłoni na jego pośladki. Wojtek podskoczył z zawstydzenia a ja zaczęłem chichotać oraz masować jego pośladki. Zobaczyłem że Wojtek wygląda jak pomidor i znowu zaczęłem chichotać. Masowałem ciągle jego pośladki aż wkrótce zacząłem bawić się jego bokserkami, a po chwili włożyłem do nich rękę. Poczułem że Wojtek się zawstydził i schował swoją głowę pomiędzy moją szyją a ramieniem. Zacząłem masować jego penisa oraz usłyszałem jak on zaczął oddychać szybciej oraz wydawać jęki. Robiłem tak przez jeszcze parę minut aż wkrótce zacząłem to robić szybciej. On jęczał głośniej a ja miałem uśmieszek na twarzy. Wyjąłem moją rękę i zacząłem głaskać go po głowie.
"Idź spać skarbie."

Słowa: 234
Przepraszam że mało ale nie mam pomysłu.