Gdy obudziliśmy się rano na telefonie miałyśm mnóstwo nieodebranych połączeń od Świeżego i Patryka.
Faustyna oddzwaniał do obydwu ale niestety, żaden nie odebrał. Nie mieliśmy żadnej wiadomości - żyliśmy w niewiedzy co się stało do momentu gdy oddzwonił Patryk
- No nareszcie, długo musieliśmy czekać... - odpowiedział z irytacją - Bartka nie ma nigdzie, byliśmy u niego w mieszkaniu, drzwi otwarte a go nie ma - dodał
- Ale wy sobie żartujecie teraz, tak? Nie wiem, dzwoniliście czy pisaliście do niego? - spytała Faustyna
- No to chyba oczywiste, telefon wyłączony - odpowiedział głośno - jedziemy w miejsce gdzie był ostatnio - dodał po czym się rozłączył
- Dziewczyny, jedziemy! - oznajmiła Faustyna zbierając klucze od autaPo kilku minutach byliśmy już w drodze do miejsca, gdzie ostatnio Bartek był. To feralne pustkowie po środku niczego.
Byłyśmy drugie, na miejscu był już Patryk oraz Świeży z Hanią
- Nie ma go nigdzie! - krzyknęła do nas Hania
- Japier#ole, to gdzie on znów jest! - krzyknęła Faustyna wchodząc w gęste pola próbując wypatrzyć BartkaPo godzinnych poszukiwaniach nie znaleźliśmy go, pojechaliśmy więc do Karola.
Zapukaliśmy w drzwi z nadzieją, że otworzy, był wczesny poranek
- O hej, coś się stało, że jesteście tak wcześnie? - spytał rozbudzając się
- Tak, stało, Bartek zniknął - powiedział Świeży - musisz podać nam numer do jego rodziców, chcemy się upewnić czy tam go nie ma - dodał spoglądając na Karola
- Jasne, wejdźcie - wpuścił nas do środka i przyniósł papiery w których były telefony kontaktowe do rodziców każdego z nas
- Proszę, zpiszcie sobie - powiedział
Świeży odrazu spisał numer i zadzwonił, odebrała mama Bartka
- Dzień dobry, z tej strony Bartek Laskowski - kolega Bartka z GenZie, czy może Bartek jest w domu? - spytał
- Dzień dobry, nie ma go a coś się stało? - spytała zaniepokojona
Świeży opowiedział cała sytuację. Mama Bartka obiecała odezwać się do nas gdyby tylko syn się do niej odezwał
- Słuchajcie, nie wstawiajcie nigdzie nic, że Bartek zaginął, fani mogą snuć dziwne teorie - powiedział Karol
Każdy przytaknął, pożegnaliśmy się i pojechaliśmy do wynajmowanego domu GenZie.
Bezradnie siedzieliśmy na kanapie myśląc co dalej. Każdy próbował dodzwonić się do Bartka na przemian sprawdzającą jego lokalizację na Snapchacie - niestety, stała w miejscu. Ostatnia lokalizacja była w jego mieszkaniu
- Co teraz? - spytałam przerażona całą sytuacją
- Nie wiemy Milena, trzeba chyba czekać - odpowiedział Patryk trzymając się za głowęNastępne kilka godzin spędziliśmy na próbowaniu dobicia się do Bartka gdy zadzwonił telefon Świeżego
- Dzień dobry, tu mama Bartka, właśnie do nas przyjechał - powiedziała
- Dzień dobry, uff kamień z głowy, możemy przyjechać jutro? Chcielibyśmy z nim porozmawiać - spytał Świeży
- Tak, będziemy czekać - odpowiedziała po czym się rozłączyła
- Tak się cieszę, że nic mu nie jest - powiedziałam i po chwili zalałam się łzami
Skleiliśmy grupowego misiaka i każdy wrócił do siebie. Oczywiście ja do Wiktorii. Poszliśmy wcześnie spać aby dziś wcześniej wyjechać.CDN
![](https://img.wattpad.com/cover/338119392-288-k80075.jpg)
CZYTASZ
Do chłopca, którego pokochałam || Bartek Kubicki
Teen FictionJest styczeń 2022 roku. Projekt GenZie trwa prawie dwa miesiące. Karol po namowach widzów postanawia dodać nowego członka do zespołu. Wybór pada na 21 letnią siostrę Bartka Laskowskiego - Milenę. Dziewczyna odrazu z każdym łapie dobry vibe ale ten j...