Pov:Nicola
Wstałem o 8:30, to wcześnie jak na mnie
Wstałem i ubrałem się w czarną bluzę i białe dresy
Poszedłem do kuchni i zaczełem robić naleśniki
Byłem tak skupiony na gotowaniu że nie słyszałem kiedy weszła majaM.dzień dobry
N.A! A to ty yy dzień dobryDziewczyna się zaśmiała i przytuliła mnie od tyłu
M.pomóc panu?
N.jak możeszMaja usiadła na blat i mi pomogła zrobić naleśniki
M.po co tak dużo tych naleśników
N.bo będziemy mieć gości
M.znowu oni?
N.tak
M.to ja idę się ogarnąć i przebraćMaja poszła do pokoju wzieła jakieś ubrania i poszła do łazienki się ogarnąć a ja postawiłem talerze na stół
Po 15 minutach przyszli moi przyjaciele czyli oczywiście lewy Wojtek zielu i Krycha
S.witam!!!
L.siema
Z.WSTAWAĆ!!!!!
K.WITAM!
W.ZAMKNĄĆ MORDY!
N.WITAM WITAMMati i Wera wyszli z pokoju
W.głośniej się nie dało drzeć?
Z.chyba się da spróbować?
Ma.jak chcesz dostać w mordę to możeszZ łazienki wyszła najpiękniejsza kobieta na ziemi czyli Maja która wycierała włosy ręcznikiem
M.heloł maj frends
N.hejjj
S.hej majusiaaaaaaa
M.hej wojtussssPrzytulili się OCZYWIŚCIE
Byłem trochę zazdrosny ale nie mam o co bo przecież Wojtek ma żoneN.zrobiłem śniadanieee
S.omg ty umiesz gotować!
N.maja mi pomagałaUśmiechnołem się w stronę maji a ona odwzajemniła
Usiedliśmy do stołu i zaczeliśmy jeść śniadanieZ.ALE DOBREE
N.no bo ja robiłem to oczywiście że dobre
S.majcia i matina robią najlepsze
M.ooooo
N.mhmWkurzał mnie już wojtek cały czas tylko majcia majusia
L.dobra chłopaki jedziemy na trening
M.moge z wami??
L.możeszz
M.jejjjPojechaliśmy na trening
Ja Maja lewy i Wojtek
Siedzieliśmy następująco: maja i Wojtek z przodu a ja z lewym z tyłuZielu i Krycha jechali samochodem krychy
Gdy dojechaliśmy na trening ja z chłopakami poszliśmy do szatni a Maja czekała na nas przed szatnią
Gdy się przebraliśmy poszliśmy na trening
Na początku zrobiliśmy jakąś tam rozgrzewkę potem podawaliśmy sobie piłke i lewy zrobił mi sito także każdy mnie walną w plecyN.ałaaa moje plecyyy
L.nie ryczMaja mnie przytuliła a ja się uśmiechnołem
S.dosyć tych czułości strzelajcie mi do bramki z kąd chcecie i jak chcecie obronie wszystko haha
L.nico pierwszy!No i tak trwał nasz trening
Po godzinie przebraliśmy się w szatni i pojechaliśmy do domu maji i weryN.plecy mnie bolą przez was chuje
Powiedziałem gdy Maja otwierała drzwi co domu
M.nie dramatyzuj tylko napisz do matiego żeby otworzył drzwi
Napisałem do matiego ale okazało się że pojechali do mamy wery i wrócą za 2 godziny
M.no chyba nie
Maja się do mnie przytuliła
S.komuś malboraska?
N.miii
M.dzieci nie mogą palić
L.proponuje zagrać w butelkę
M.oke
N.a z kąd weźmiecie butelkę?
M.pójde do pani Zosi.cicho tu siedcie a ja idę po butelkę
N.YOU AND ME ITS
S.zamknij sieeWojtek zatkał mi buzie a Maja poszła po butelkę
M.wróciłam
Usiadła na podłodze między mną a Wojtkiem i zakręciła
Pov:Maja
Gdy zakręciłam wypadło na Nicole
M.p czy w kochaniutki?
N.pytanie
M.chciałeś kiedyś zrezygnować z piłki?
N.nigdy
M.okej kręćI tak graliśmy graliśmy i graliśmy aż przyszli Mati i Wera
W. Żuleee
M.otwieraj te drzwi!Wera otworzyła drzwi normalnie
W.najpierw trzeba wsadzić klucz dobrze
S.dzieciaki to my was zostawiamy, pa majusiaa
M.pa wojtuśś
N.nara
L.do widzeniaWeszliśmy do domu i poszłam do pokoju
Po chwili wszedł NicoN.witam księżniczko
M.witam księciu
N.co robimyyy?
M.oglądamy filmI oglądaliśmy tak filmy do końca dnia a potem poszliśmy spać
Od autorki 🌹
Pisałam tą część przez cały dzień bo nie mam weny ale mam dla was info
ROZDZIAŁY BĘDĄ SIĘ POJAWIAĆ CO DRUGI DZIEŃ CZYLI JAK JEST DZISIAJ(05.04.23R.)TO NASTĘPNY BĘDZIE W PIĄTEK
POZDRAWIAM WAS KOCHANI
592 SŁOWA
CZYTASZ
~jest najlepsza~ Nicola Zalewski xMaja
FanficOn-20-letni przystojny,sławny piłkarz ona-18-letnia dziewczyna z ciężką przeszłością czy coś z tego będzie? przekonacie się po przeczytaniu!