Nie opuszczę cię aż do śmierci

118 2 3
                                    


Minęło kilka lat odkąd chłopacy są razem. Dream planuje się oświadczyć swojemu chłopakowi, kupił piękny pierścionek zaręczynowy o którym marzyłaby każda kobieta. Jest z prawdziwego złota, i do tego ma mały niebieski diamencik. W sklepie były jeszcze inne kolory: różowy, zielony i biały. Wziął niebieski dlatego, że to ulubiony kolor Georga. Kosztował 50 tysięcy dolarów, ale dla Claya to żadne pieniądze, chciał tylko żeby spodobał się wybrankowi. 


Dream zaprosił Georga na randkę nad jezioro miłości. Specjalnie pojechali tam w dość późnej godzinie aby oglądać zachód słońca. Było tak pięknie, przytulali się do siebie, całowali, śmiali się. Dream stwierdził że to dobry moment i że chce to zrobić. Kazał Georgowi wstać, po czym klęknął przed nim sięgając pierścionek. Zadał pytanie.


D: wyjdziesz za mnie?- powiedział pełny szczęścia.


George nie wiedział co powiedzieć, łzy szczęścia napłynęły mu do oczu. Pokiwał głową potwierdzająco i mocno przytulił Dreama. Byli wtedy najszczęśliwszymi istotami na świecie, czuli się ważni, oboje wyobrażali sobie już ich wesele. Siedzieli na kocyku na plaży przed jeziorem w kształcie serca, gdzie otaczały ich piękne kwiaty a zachód słońca oświecał ich szczęście. Byli tak bardzo blisko siebie, nie chcieli aby coś przeszkodziło im zepsuć tą piękną chwilę w ich życiu.


Minęło kilka miesięcy, właśnie Dream i George mają ślub. Zaprosili swoich najlepszych przyjaciół: Sapnapa, Karla, Wilbura który grał na gitarze, Ranboo i innych, swoich rodziców i wszystkie im bliskie osoby. Clayton oraz George składają właśnie sobie przysięgę małżeńską, goście płaczą ze szczęścia na widok pary młodej. 

D: Ja Clayton biorę ciebie George za męża i ślubuję Ci: miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. 

G: Ja George biorę Ciebie Clayton za męża i ślubuję Ci: miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. 


Po tym założyli sobie obrączki, i pocałowali się. Jeszcze nigdy nie czuli się dla kogoś ważni tak jak wtedy.


Wesele zrobili w najdroższej  restauracji w mieście, na pierwszy taniec wybrali to co jest najczęściej wybierane czyli piosenka "Perfect" Eda Sherrana (nie wiem jak to się piszę sorry). Natomiast reszta piosenek to było jakieś dzikie disco polo i piosenki Dreama. Grali w krzesła, butelkę i  świetnie się bawili, mimo tego i tak największą rozrywką był pijany Wilbur który grał na gitarze, to znaczy próbował grać ale coś mu nie wychodziło.


Minął rok od ich ślubu, postanowili zaadoptować jakieś dziecko. Mieli w mieszkaniu wolny pokój więc tam zrobili miejsce. Pojechali do domu dziecka, od razu zakochali się w 4 letnich bliźniakach- Tommym i Tubbo. Podpisali jakieś papiery i mogli zabrać dzieci do domu. Byli bardzo szczęśliwą rodziną.



___________________________________________________

___________________________________________________

440 słów


Sorki ale pisałam na szybko, mam plan pisać kolejną książkę więc może dacie jakieś pomysły w komentarzu ;-;

COMING OUT// dnf 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz