¦wybacz że jestem samolubem.¦ bkdk ¦ omegaverse

Rozdział 7

Izuku///////

Obudziłem się o 17.. spałem.. niewiem ile gdy się obudziłem poczułem zapach kacchana , była to jego bluza przytuliłem się do niej, taki ładny zapach.. Boże ruja daje o sobie znać.. westchnąłem. Wstałem do pozycji siedzącej, ściągnąłem po telefon i napisałem do kacchana że sie obudziłem. Do miny również aby się nie martwiła zapewne siedzi w pokoju lub u kirishimy.

- Jak boli mnie brzuch...- mruknalem znowu sie kładąc tulac do siebie bluzę kacchana. Chcę się do kogoś przytulić potrzebuje czułość..

~poproś tamta alphe..w końcu tak ładnie pachnie..A może nam pomoze!~

Zarumieniłem się na to co powiedziała moja omegą. Boże! Zawsze jak mam ruje musi mówić o jakimś alphie i ze chce ona uprawiać.. seks.. westchnąłem.
Nie omego..nie będę prosić kacchana aby tutaj przyszedł
Odpowiedziałem jej w myślach jak zwykle.

~proszeee będzie Ci lepiej..I ja bede zadowolona! ~

Nie to nie..przezyje, wstałem I podszedłem do szafki, bo już czuje ze tabletka przestaję działać, wziąłem kolejna tabletkę j nagle przyszły do mnie dwa powiadomienia. Gdy połknąłem tabletkę podszedłem do łóżka siadając na nim zanim wziąłem telefon to ściągnąłem górę od mundurka wszystko I założyłem bluzę kacchana s po chwili wstałem podchodząc do szafy j wyciągnąłem z niej czarne dresy. Które odrazu ubrałem. Po czym po raz kolejny wróciłem na łóżko przy okazji zakładając kaptur. I wziąłem telefon

Kacchan:

Potrzebujesz czegoś? Dobrze się czujesz, mam przyjść?

Ja:
Nie musisz kacchan wszystki jest dobrze😊

Drugie powiadomienie bylo od miny więc jej również odpisałem

Mina👻:

O Hej izu! To dobrze ze wszystko dobrze , przy okazji masz zwolnienie ze szkoły dopóki nie poczujesz się lepiej! I zaraz do ciebie przyjdę i Oglądamy film! A katsukiego poślemy pi słodycze! O i nutelle o tak nutella musi być haha

Ja:
Hahaha dobrze to czekam na ciebie !

Gdy odkładałem telefon już weszła dziewczyna. Szybka jest. Rzuciła się na mnie przytulając mnie.

- Heeeej izuś! - mruknela tułać mnie po chwili dodając- To co pisajta do katsukiego ze ma tutaj przyjść aby nam poszedł po słodycze haha

- Jasne - mruknalem niechce wykorzystywać kacchana..Ale słodycze się mi przydadzą, wziąłem telefon i napisałem do kacchana aby przyszedł i szybko sie zjawił.

- Co się dzieje? Kosmitka kiedy tu przyszłaś? - odpowiedziała że przed chwilą ale kacchan już to zignorował. - Po co pisałeś abym przyszedł?

- Chcemy abyś poszedł nam do sklepu i kupił słodycze!- odrazu powiedziała mina uśmiechając się do kacchana nadal siedząc do mnie przytulona - Oddamy Ci hajs więc się nie martw