Kradnij i całuj

2.5K 75 4
                                    

- Tatuaż ! Mam zrobić tatuaż ! - Kasja nie mogła uwierzyć w to co właśnie zobaczyła na telefonie.

Wszystkie zadania w tym roku odpowiadały dziesięciu przykazaniom, to znaczy ich odwrotnością. Zadania były przecież od samego diabła i były złe do szpiku kości. Gierki były losowane i trzeba wykonać jedną,żeby przejść do drugiej.

- Nie ma mowy nie zrobię tatuażu ! - odparła z przekorą bestie. - Mam się wytatować i zaznaczyć,że należę do nich. Po moim trupie.

Zadanie, które musiała wykonać Kasja najprawdopodobniej odpowiadało pierwszemu przykazaniu. Na telefonie było napisane,że trzeba wytatuować sobie coś związanego z gangiem, żeby zaznaczyć,że to oni są bogami, to znaczy diabłami i oni są najważniejsi. Później trzeba było oczywiście po tatuażu zrobić zdjęcie i wstawić je w apce.

"Coś czuję,że to zadanie Graysona. "

Ja miałam wytatuowane jego inicjały, więc automatycznie, gdy dostanę to zadanie będę je miała zaliczone, bo przecież mam inicjały diabła na sobie.

"Mam tylko nadzieję,że nikt inny nie zobaczy tych zdjęć, bo będę miała przewalone po całości."

- Przecież zawsze chciałaś mieć tatuaż, prawda ?

- Tak, ale no wiesz, nie chcę mieć czegoś co mi się nie podoba.

- A małe diable rogi, które będą wyglądały jak uszy Ogona ?

- No nie wiem, trochę się boję. Chociaż nawet spoko pomysł z tymi rogami, tylko skąd my wytrzaśniemy ten tatuaż, co ? Ja nie znam nikogo takiego kto się zajmuje tatuażami. - psiapsi zaczęła panikować.

- Ale ja znam. - odparłam. - Zadzwonię i zapytam.

- Ta twoja babka od tatuażu ? - pokiwałam głową. - Matko, to pierwsze zadanie, a ja już chcę odpuścić. - powiedziała moja bestie i pacnęła się w głowę. - Czekaj, a ty co masz ?

- Mam coś ukraść ze sklepu. - przeczytałam swoje zadanie z telefonu.

- Co ? Czy oni powariowali ? I jeszcze gliny mają nas obserwować. Oni chcą nam wsadzić do więzienia czy co ?

- Chwila, tu jeszcze jest napisane,że uczestnicy nie mogą kraść rzeczy z tego samego sklepu. I zobacz tu jest mapka miasta, jak ktoś coś ukradnie ma zaznaczyć sklep.

- Posrało ich ? - Kasja coraz mocniej się denerwowała.

- Mam pomysł. Jak się uda to będziemy miały już dwa zadania zaliczone.

Moja przyjaciółka machnęła reką jedynie. Było jej chyba wszystko jedno. Rozglądnęłam się szybko na ludzi przed domem Luciusa. Większość gdzieś już zniknęła, a reszta stała i gapiła się w telefony. Kilkanaście osób chyba sobie odpuściło, bo rozsiedli się na trawniku. Gang również zniknął wraz z moim chłopakiem.

Dwie minut później wybrałam numer do jedynej tatuażystki, którą znałam.

- No witam ponownie ślicznotko. - usłyszałam głos Gai w telefonie. - Czyżbyś dzwoniła w sprawie tatuażu ?

- Hej, właściwie to tak...rozchodzi się o dzisiejszy dzień.- chciałam dokończyć, ale niebieskowłosa mi przerwała.

- Ale czekaj, czekaj, przecież ty już masz tatuaż z diabłem.

- Czyli wiesz o piekielnych gierkach ? - domyśliłam się.

- Ann przecież Grayson dzięki temu co roku daje mi zarobić. Wiesz ile ciągnę od tych dzieciaków dzisiaj kasy.

- Aha. - wyrwało mi się jedynie z buzi.

- Ty chyba zadanie masz poniekąd zaliczone prawda ?

- Tak, ja tak, no ale chciałabym cię prosić o tatuaż dla mojej przyjaciółki.

Już wybrałam Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz