Carti to wampir.
W normalnych okolicznościach podobało by mi się, że ssie mi kolana, ale nie teraz.
Rzuciłem na niego vulnera sanentur
żeby uleczyć jego ranę postrzałową i zacząłem się go pytać co on odwala. Nic nie odpowiedział. Po dłuższej chwili ciszy znowu chciał wbić się w moje kolana.-WEŹ SIE OGARNIJ-krzyknąłem po czym kopnąłem go nogą.
-sksksbsuwusbsjtrrov-odpowiedział.
No dosłownie patologia, patologia kolanhouette. Wstałem z ziemi i ruszyłem przed siebie. Chłopak wstał, ale nie ruszył za mną tylko poszedł do żabki. Aha.
PANI Z ŻABKI POV
Super. Przechodziłam rundę w candy crashu gdy jakiś typ stwierdził, że super pomysłem będzie robić zakupy akurat w tej żabce
-dobry wieczór, poproszę wyborową vodka- rzucił
Powinnam go spytać o dowód, ale po chuj.
- I don't have aplikacja żabki-powiedział.
-Płać i zniknij mi z oczu.
Chyba nie spieszyło mu się się wyjścia, bo wyciągał telefon. Pomyślałam, że może jednak ma tę aplikację, ale nie.
Z jego telefonu zaczął dobiegać dźwięk egzotycznej piosenki. JA ZNAŁAM TĘ PIOSENKĘ. Wyszłam zza lady i gdy usłyszeliśmy pierwsze słowa piosenki zaczęliśmy razem tańczyć.~Daj mi motylka w dłoń, nóż motylkowy
Który błyszczał, bo jest metalowy
Weź to do serca, połknij go albo zwróć~-BOŻE BIERZ TĄ WÓDKE BEZ PŁACENIA I LEĆ-Powiedziałam.I jak powiedziałam tak zrobił.
Fajny gościu.
CZYTASZ
HOT COFFEE schafter x playboi carti
Roman pour Adolescentsopowieść miłosna o 26 letnim amerykańskim raperze i 20 letnim młodym w.