Nightmare POV:

Minęło kilka tygodni od tamtego zdarzenia.

Zabrałem Killera na kolację, byliśmy w parku rozrywki itd. Oczywiście reszta Bad Guys o nas nie wie, ale myślę że Dust coś podejrzewa.

Ogólnie teraz leżę z Killerem na sofie i oglądamy jakieś seriale, między innymi, "Trudne Sprawy,,. Jakąś babka co jej męża zabili i tak dalej. Nie wiem ogólnie co się tam dzieje ale oglądam to w stosunku do Killera.

Minęło kilka minut i robi się to coraz nudniejsze, i to bardzo. Szkoda że nie mogą pokazywać zwłok ani nic.. smutne.

K – Nightyyy

N – Tak?

K – Nudzeeee się

N – Nic nowego..


--Skip Time o 2 godziny--

Znudziło nam się oglądanie tych seriali,  już wolałbym jakieś kryminały, a nie. Ogólnie leżymy na łóżku i się przytulamy. Nie mówimy nic, dosłownie nic. Tylko ja, Killer i słodka cisza..

*--skip time następny dzień--*



Cross POV:

Właśnie się obudziłem, dzisiaj umówiłem się na spotkanie z Killerem. Śmieszniejsze jest to że ostatnio ze mną przegrał i dziś mu wybieram strój na jutro, muszę coś wymyśleć ale nie może być nic "lekkiego".. Już wiem!! Będzie musiał założyć strój sprzątaczki z uszami i ogonem kota! (Wiem, jestem genialny)

Wstałem z łóżka i teleportowałem się do sklepu, by ogarnąć ten temat. Po godzinie szukania znalazłem..... ZNALAZŁEM TO COŚ, NIE MOGĘ SIE DOCZEKAĆ AŻ TO ZAŁOŻY. 

Więc teleportowałem się przed jego pokój i zapukałem.

Usłyszałem jakiś dźwięk, ale szczerze mnie to nie obchodziło. Czekałem tak z 3 minuty aż wreszcie dostałem pozwolenie by wejść, więc wszedłem.

Zobaczyłem że Killer jest trochę poddenerwowany.. Czemu? Nie wiem, ale możliwe że zaraz się dowiem :>>.

K- Hejjjjjj..... Jak się masz brooooo...?

C- Wszystko okej-?

K- Taaaakkk!

C- Uhhh.... Okejj?

K: hehe..

To było dziwne.. no cóż. Życie jest dziwne..

K: Toooo, yhhh- Czemu przyszedłeś-?

C: Chciałem ci powiedzieć że jutro jest ten dzień w którym ubierasz to co ja ci każe!

K: O kurde, zapomniałem, co to takiego?

Złowieszczo się uśmiechnąłem i był trochę przestraszony bo wiedział co się szykuje.

K: ...... Cross Nie.

C: ...... Cross tak >:))

W tym momencie wyciągnąłem z tasi te ubranie a on trochę zaczął się rumienić.

C: Szef Będzie cię w tym kochaccc!

K: N-nie sądzę..

C: Rumienisz się! On pewnie też będzie się rumienić! Widać że coś do ciebie czuję!

Killer cały czas coraz bardziej się rumienił. Widać że się zakochał!!

K: U-uhmm... Jak t-tak sądzisz....

C: Kochasz go! Widzę to!

K: N-nie! Nie kocham g-go...!

C: Killer! nie potrafisz kłamać!

K: Z-zamknij S-sie!

C: To przestań kłamać!

K: N-nie k-klamie! N-nie kocham g-go!

C: Nightmare i Killer siedzą na drzewie, i się całują!

K: Zamknij się!!

Był cały czerwony! Chciałbym abyście widzieli jego minę! Burak normalnie! Hahahaha!

C: Mhm, mhm, nie

K: C-cross cicho!

Nightmare POV:

Ehhh.. siedzę se przy biurku i się nudzę.. musiałem se pójść od Killera bo ktoś zapukał do drzwi. Podejrzewam Crossa lub Dusta.

Na prawdę nie wiem co teraz robić, może pójdę do Ccino? Nie wiem... Killer pewnie będzie zazdrosny.... I co teraz zrobić!? Nie mam co! Ughhh!!!!




Do następnego razu!

🧈,,Moje Masełko"🧈 [ZAWIESZONE... ZNOWU]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz