Bóg nie wybiera dobrych ludzi

Zzz...

~Boli mnie głowa i nie mogę spać~
Jedynie takimi słowami mogłam opisać dzisiejszą noc,nikt ani nic nie dało by rady sprawić abym zasnęła.
Od kilku dni wszystko było strasznie dziwne,wiedziałam że coś wisi w powietrzu,nie byłam dokładnie pewna co ale czułam że to coś co zmieni moje życie nie wiedziałam nawet czy sobie tego wszystkiego nie ubzdurałam w mojej głowie bo co dopiero opuściłam moją rodzinę i zostałam "dorosła" ale chyba nie popadłam w jakąś depresje lub coś  podobnego myślałam że po 18-nastce będzie łatwiej ale czekało jeszcze na mnie spłacanie mieszkania i pójście do nowej pracy,zrobienie prawka i wkoncu....Poznanie jakiegoś chłopaka
Ale nie spieszyło mi sie,nigdy nie byłam jakimś zwolennikiem robienia wszystkiego dokładnie i szybko raczej wolałam sobie pójść na zakupy lub dłużej pospać.Postanowiłam poczytać książkę,nie lubiłam tego więc przypuszczałam  że szybko mi sie znudzi i zasne
Chyba źle mnie zrozumieliście....
KOCHAM CZYTAĆ ale nie fantastykę a miałam jej bardzo dużo bo mojej chwilowej współlokatorce nie chciało  się zabrać swoich pojebanych ksiazeczek które odpowiadały o elfach i niestworzonych rzeczach.
Fun fact moja wspołlokatorka wytrzymała ze mną całe 24 godziny,zdążyła się rozpakować po czym stwierdziła że jestem dziwna i gdzieś spierdoliła bez wzięcia swoich rzeczy,do tej pory po nie nie wróciła więc zdażyło się że chodziłam w jej koszulkach.
PS:Miała zajebisty styl
Tak jak myślałam tak też sie stało,po 5 minutach czytan-
Zzzzzzz...