~ Tom Kaulitz ~ [ Girl ]

Wolne

Obudziłam się jak było jeszcze ciemno popatrzałam na godzinę na telefonie i była 3 w nocy więc powiedziałam na telefonie z jakieś 20 minut i weszłam na Instagrama. Wpisałam nazwę użytkownika " Tom Kaulitz" miał konto na publiczne i mogłam zobaczyć jego relacje więc weszłam w relacje wczoraj jeszcze dodałam nowe zdjęcie na Instagrama i jak zobaczyłam jego relacje zamurowało mnie... Było tam moje nowe zdjęcie w czarnej obcisłej sukience na ramiączkach. Zdenerwowałam się więc zrobiłam screena tej relacji i napisałam do Tom'a co toa znaczyć i wysłałam mu tego screena widziałam że zobaczył ale nie odpisał, po chwili znów weszłam w jego relacje i już tego zdjęcia nie było po tym jak usunął ta relacje odpisał mi " Co? Weź kobito do mnie nie pisz o 3 w nocy! A po za tym ktoś musiał zrobić foto montaż! " Odpisałam "Mhm..... Napewno"
Po tym poszłam spać i śniło mi się coś... A bardziej ktoś.. Śnił mi się Tom Kaulitz.....
Jak wstałam była godzina 6:55 moja mama zapukała mi do pokoju o 6:58 i weszła powiedziała mi że jedzie do pracy a ja żebym została w domu bo jest święto i nie będę wchodzić do skzoly 4 dni a jej nie będzie 3 dni. Pożegnałam się z nią i wyszła. Jak pojechała do pracy to ja zeszłam z telefonem do kuchni i zrobiła sobie śniadanie kukurydziane płatki z mlekiem na ciepło, Potem poszłam do jadalni i napisał do mnei  Bill brat Tom'a

-Ummm nie wiem czy to dobry numer ale jeśli napisałem do Mii to chciałbym się zapytać czy chciałabyś może wpaść do mnie posiedzieć....

-Hejka tam to ja Mija tak chętnie wpadnę! O której mam u ciebie być??

-Możesz wpaść do mnie o 13?

-Tak!

-Okej to będę czekał.

Jak sobie zrobiłam śniadanie była 7:46 a jak zjadłam to była godzina 8:15 więc miałam jeszcze 4 godziny na przyszykowane się. Poszłam pod prysznic i się umyłam potem założyłam szlafrok i zrobiłam pielęgnację, zaraz po tym włączyłam sobie bajkę barbie. Jak była już 11:50 zaczęłam się ubierać. Ubrałam czerwoną spódniczkę w czarne kratki oversize czerwoną koszulkę w czarną czaszkę czarną torebkę czarne ocieplacze na nogi i czerwone buty. Zrobiłam koka założyłam naszyjnik z malutką srebrną czaszką zrobiłam makijaż była już godzina 12:53 Więc wyszłam z domu i zamknęłam drzwi na klucz. Dom Kaulitzów był o trzy domy dalej ode mnie więc zajęło mi to kilka minut. Wybiła równa 13 a ja zadzwoniłam dzwonkiem do domu Bill'a modliłam się aby nie otworzył mi Tom

-Ufff - Ulżyło mi bo otworzył mi Bill

-Cześć Miia!

-Hej

-Proszę wchodź!

Weszłam zdjęłam buty i poszliśmy do pokoju Bill'a siedzieliśmy już u niego pół godziny dopóki nie wbił do pokoju Bill'a Tom

Zamurowało go

- B- Bill! Co tu ta Debilka robi!! -Krzyknął Tom

- Przyszła do mnie -Odpowiedział Bill

-Boże po co tą Gówniarę sprowadziłeś!!

-Bo to moja koleżanka - Odpowiadałam grzecznie Bill

-Serio!? Tylko na taką sukę było cię stać!?

-Ej! Ona nie jest suką -Odpowiedział Bill

-Dobra może ja lepiej pójdę już - Wstałam o podeszłam pod drzwi Bill'a

-Wynoś się głupia jędzo!

- Tom!! - Poddenerwowany Bill krzyknął do Tom'a

- Niech się wynosi głupia kurwa

Łzy mi napływały do oczu... A on nadal mnie wyzywał.... Wyszłam spokojnie z pokoju Bill'a starając się nie rozpłakać.
Jak założyłam buty poszłam do domu ze łzami w oczach...... Jak wróciłam do domu rzuciłam się na łóżko i zaczęłam ryczeć w poduszkę.

W kółko sobie powtarzałam wyzwiska Tom'a

"Suka,Gówniara,Kurwa..."

"Suka,Gówniara,Kurwa..."

Jak wstałam z łóżka to usiadłam przed toaletką, widziałam jak tusz mi się mega rozmazał.... Zmyłam makijaż ubrałam się w luźne ubrania i poszłam spać.

Jak się obudziłam była 2:33 i miałam 120 nie odczytanych wiadomości od Bill'a postanowiłam nie patrzeć co pisał i mu nie odpisywać.

Skoro miałam wolne pojechałam do klubu na imprezę więc się przyszykowałam. Jak dostałam do klubu widziałam swoją przyjaciółkę " Samantę" Podbiegła do mnie i mnie zaciągła do środka klubu i się upiłyśmy. O 5 nad ranem zamowiłyśmy taksówkę. Dojechaliśmy do mnie do domu i zapazylysmy sobie herbatę i trochę otrzeźwiałyśmy. Została u mnei na noc więc przygotowałam jej pokój gościnny wzięła prysznic u mnie i pożyczyłam jej moja drugą piżamę. Obudizmysmy się o 16 więc wzięłyśmy szybki prysznic i zrobiłyśmy pielęgnację. Ubraliśmy się w luźne ciuchy i ogaldałyśmy serial przez resztę dnia.

Był już czwartek moja mama wracała o 23 a jest 14 o 15 ktoś nie spodziewanie pszyszedł. Otworzyłam drzwi i był to Bill tłuamczył mi czemu Tom się tak zachowywał we wtorek ale ja go nie chciałam sluchać jeszcze mnie przepraszał za niego ale ja mu tylko zamknęłam drzwi przed nosem.

Była już 22 wzięłam prysznic zrobiłam pielęgnację ubrałam piżamę i zrobiłam sobie kolację. O 22:46 siedziałam jeszcze na telefonie i pisałam z Samantą wybiła 23 a ja słyszałam że ktoś otwiera drzwi, to była moja mama. Była tak zmęczona że nie sprawdziła co u mnie ale ja to rozumiałam w końcu nie spała 3 dni.

Był piątek a Bill cały czas do mnie wypisywał z przeprosinami tak mnie to zirytowało że mu odpisała " Bill!! Przestań do mnie wypisywać jak ci nie wybacza to nie wybaczam i to ZROZUM!!"

Resztę dnia spędziłam używając telefonu.

Była sobota,i niedziela w niedzielę poszłam spać o 21 bo byłam mega zmęczona nadmiernym myśleniem co by było gdybym ja się odezwała do Tom'a samymi przekleństwami w tedy....