ᴘɪᴏɴᴇᴋ

45 5 9
                                    

Wands, las Parków 1533 ( miesiąc przed wydarzeniami na wyspie Pereł )

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wands, las Parków 1533 ( miesiąc przed wydarzeniami na wyspie Pereł )

- Kto to? - pytanie zawisło w powietrzu, gdy w drzwiach leśnej chaty pojawiła się Soojin z wysokim jegomościem.

Jegomościem ubranym w granatowy kaftan, bardzo podobny do tego w którym chodzili gwardziści. Niezwykle podobnym. Jednakże opaska na jego ramieniu świadczyła, że niekoniecznie z niej pochodzi, lub innymi słowy pochodzi z innej frakcji - Niechlubny oglądał przelotnie każdy szczegół pomieszczenia, jakby szykował się na spisek przeciwko niemu.

- to Choi Soobin. Pomoże nam w odbiciu wielmożnego Parka- powiedziała dziewczyna wyciągając z dużego plecionego koszyka rzeczy, które w nim przenosiła - jutro zaczynamy, dostałam informację, że ma zostać stracony za dokładnie tydzień.

Bochenek chleba, masło, nawet ser, a także kilka noży, sztylet i nożyce.

- chodź - pospieszyła ręką zmiennokształtnego - Yeonjun on ma ci coś do powiedzenia - szepnęła wręcz niesłyszalne jakby bała się, że jej słowa ktoś jeszcze dosłyszy - podobno to bardzo ważne.

- jesteś pewna, że on...

- jestem. To zaufany człowiek, uratował mi życie - Westchnął niepewnie zapraszając Niechlubnego do stołu.

- Soobin tak? - zapytał Choi podchodząc do stołu za którym usiadł bezsilnie tupając nogą.

- t-tak.

- super - powiedział, gdy Soobin zasiadł do stołu. Soojin także to zrobiła chowając noże pod deskami blatu stołowego - co to za wieści, które musisz mi przekazać?

- chodzi o moją siostrę - miętolił w dłoni rękaw odzienia.

- co z nią?

- bo...- zatrzymał się niepewnie spoglądając na dziewczynę.

- mów, nie bój się - pocieszyła go - Yeonjun jest rycerzem księcia Wooyounga, jest po naszej stronie.

- jakie informacje chowasz, że boisz się ich mówić na głos? - zaśmiał się Yeonjun uśmiechając się przyjacielsko, chcąc zachęcić do rozmowy.

- moja... Najprawdopodobniej moja siostra jest matką księcia Beomguy...

Każdy z nich wstrzymał oddech. Soobin bojąc się, że dwójka nie zrozumie go i zezłości się twierdząc, iż rzuca oszczerstwa na królową co do prawdomówności w kwestii dziecka. Soojin zszokowała się słowami chociaż słyszała tę historię i prawdziwa wersję wydarzeń. A Yeonjun przekalkulowywał informacje jakie zdobył od lekarki- dotychczas jedynego światka.

Nastała cisza.

Cisza przeszywająca wszystkich na wskroś.

- kontynuuj - szepnął Yeonjun.

- mam siostrę, to znaczy miałem... Arin była moja starsza siostrą, ale... Zaginęła. Była królewska służką.  Tak jak królowa, była w ciąży. Miała urodzić w czasie w którym narodził się książę Beomguy...

- to nie są dowody na to, że Beomguy nie jest dzieckiem królowej - chociaż w tym wypadku Choi wiedział jaka jest prawda.

Porozumiał się z lekarką która rzekomo pomagała odebrać poród królowej, a której nie udało się zlikwidować. Potwierdziła przecież jasno, że dziecko to nie należy do królowej. Myślał teraz czy dalej żyje. Czy nie uciekła pod jego nieobecność, chociaż zawiązali kontrakt. On sam przez splot wydarzeń złamał go, bo miał wrócić do niej po kilku dniach. Teraz jednak to nie miało dużego znaczenia.

- wiem. Posłuchajcie do końca - rozkojarzył się na chwilę - Gdy królowa była w ciąży tworzyła - zamyślił się - um spotkania dla ciężarnych służek. Tam je wszystkie gromadziła. Arin mówiła że wejście było dla ekskluzywnych ciężarnych dworzanek. Było ich około 10, razem z królową. - o tym samym mówiła lekarka - Spotkania te były prowadzone na rzecz ochrony ciąż - "Panie Yeonjun te spotkania były prowadzone dla ochrony ciąż tych wszystkich dziewczyn. Królowa potrzebowała potwierdzenia że urodzi się choć jeden zdrowy chłopiec" - jakieś drogie badania lekarskie miały zostać sfinansowanie z królewskiego skarbca. Tak myślała Arin. Nie wiele mówiła o tych spotkaniach. To była tajemnica, każdej z kobiet zabroniono o tym wspominać, więc nie wiem co się na nich działo - "na badania została przywieziona jakąś potężna czarownica która umiała przewidzieć które dziecko urodzi się żywe, które dziecko będzie najsprawniejsze i które z nich będzie chłopcem. Były 2 takie osoby i nie była to królowa.  Jako że magia, czy magiczne rytuały są zakazane w Allez, spotkania te były pilnie strzeżone" -  Ale gdy Arin zaczęła na nie uczęszczać zmieniła się. Stała się jakaś osowiała i rozkojarzona - " jako że nie było pewne czy dziewczęta dochowania tajemnicy zaczęto je faszerować jakimiś lekami, czy helioxum" - A potem... Wieczorem przed dniem zaginięcia powiedziała, że te spotkania wcale nie były darmowe i teraz chcą zapłaty.

- mówisz, że to gwardia stoi za uprowadzeniem twojej siostry.

- tak. Jestem tego pewny. Zacząłem szukać po niej śladu, ale nic nie znalazłem. Rozpłynęła się w powietrzu. Myślę, że te spotkania były organizowane by zdobyć królowej noworodka - "po wszystkim... Dziewczęta zabijano by na pewno nie wyrządziły w przyszłości problemów" 

- jasne tylko to nadal nie świadczy o tym, że twoja siostra jest matką Beomguy.

- Jeden zmiennokształtnych medyków powiadał, że ma się urodzić chłopiec, to samo odkryli na tych spotkaniach. Arin mówiła, że są tylko 3 kobiety, w tym królowa, którym ma się urodzić chłopiec dlatego była przeszczęśliwa z tego faktu... - Soojin wciągnęła głośno powietrze - Moja siostra uszyła swojemu dziecku kocyk, który miał mieć przy sobie po urodzeniu. Gdy ostatnio zobaczyłem księcia Beomguy na rękach królowej... Miał ten sam kocyk. Kocyk mojej siostry.

"Kurwa" pomyślał Yeonjun, wpatrując się w ciemne ziernice zmiennokształtnego.

"Kurwa" pomyślał Yeonjun, wpatrując się w ciemne ziernice zmiennokształtnego

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.







Witam w drugiej części Fairy, tym razem Fairy Blood!
Grafiku na rozdziały niestety nie będzie bo mam bardzo dużo na głowie w życiu prywatnym heh... rozdziały będą pojawiać się sporadycznie w znanej długości 2k-3k słów

Cieszę się znowu was witając i zaczynamy grę! Hehehehe

Fairy Blood [woosan] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz