Rozdział któryś

291 5 4
                                    

Pov tony
Szedłem właśnie do łóżka kiedy poczułem się słabo i chyba upadłem.

Obudziłem się...
Wsumie nie wiem cię bo miałem jakąś chustę na twarzy. Nagle ktoś wszedł do pomieszczenia i zaczą coś mówić
(ogólnie to wtej book często tony będzie porwany)

- Anthony Monet, najmłodszy z braci. - z głosu było wiadome że to facet.
- Mam jedno pytanie. - przerwał na chwilę - Skarb monetów gdzie? - aha o to chodzi no cóż. Milczałem z jeszcze 10min kiedy poczułem jakąś igłę która wbija mi się w szyję. Poczułem też nagłą fale zmęczenia. Nawet nie zauważyłem kiedy urwał mi się film.

Obudziłem się.....

------------------------
Słuchajcie wierzcie że się poświęcam bo jak tata to znajdzie to już po mnie.
Nowy rozdział jutro.
Papatki!

Problemy Tonego[ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz