Miraculous „Tylko mnie Kochaj"

Duże zmiany

Rok później

Już miesiąc jesteśmy małżeństwem, był to najpiękniejszy czas ale i stresujący jeszcze nigdy się tak nie stresowałam.
Może zacznę od początku..
Pół roku temu Adrien mi się oświadczył.. postanowiliśmy że Adrien przeprowadzi się do mnie a po ślubie kupimy dom. Adrien jest wspaniałym ojcem jak i mężem, pomaga mi we wszystkim no w skrócie jest cudowny i kochany..
Aktualnie spodziewamy się dziecka.. jestem w 6 miesiącu..to chłopiec..
Emma nie może się już doczekać narodzin braciszka, będzie wspaniałą siostrzyczką.
Alya z Nino również spodziewają się dziecka jest w 3 miesiącu i...będzie to mały Nino!
Stwierdziliśmy z Adrienem że czas aby zapisać Emme do szkoły jest taka ciekawa świata i myślę że sobie poradzi pozatym ona jest zachwycona tym pomysłem!

Co do naszego domu, nie jest to Villa, a dom rodzinny, taki jaki mi się zawsze marzył. Na górze jest biuro moje i Adriena, łazienka, pokuj Tikki i Plaga postanowiliśmy zrobić im takie pomieszczenie dla siebie.
Na parterze jest kuchnia połączona z jadalnią, ogromny salon, pokuj gościnny, łazienka ,przyszłościowy pokuj gier, sypialnia, pokuj Emmy zaraz obok pokuj Hugo oraz 2 garderoby. Mamy również jeden pusty pokuj, który kiedyś będzie dla naszego 3 dziecka. W domu jest dużo roślinności a sam dom jest w odcieniach bieli i beżu.

Aktualnie nie pracuje ale myślałam o tym i postanowiłam że kiedy Hugo skończy 2 latka to mam zamiar wrócić do firmy. Co do Adriena to Gabriel przepisał mu firmę, ale obaj się nią zajmują,zrezygnował z modelingu aby miec wiecej czasu dla nas.

W ciągu roku naprawdę dużo się zmieniło.

Za chwilę ma wpaść Alya jak zwykle będzie podjarana że znowu kupiła z tysiąc nowych ubranek, ale nie dziwie się jej mam to samo.

16:55

Po wizycie Alyi postanowiłam sie położyć, strasznie jestem zmeczona.
Emma siedziała przedemną na dywanie i oglądała bajki po chwili usnęłam.

Adrien

Właśnie wychodziłem z kwiaciarni, dzisiaj musiałem zostać troche dłużej bo przełożyli mi spotkanie. Za to jutro kończę szybciej, a teraz chce byc jak najszybciej w domu..

Kiedy byłem na miejscu otworzyłem drzwi i jak zawsze przywitała mnie Emma.

-Mama spi jakbyś pytał

-ooo przeniosłem jej kwiatki, myślisz że sie ucieszy?

-na pewno

Podszedłem do Mari i położyłem kwiaty obok po czym przykryłem ją kocem i ucałowałem w czoło.
Postanowiłem iść się wykąpać.

-Emma ide sie umyć jak coś to jestem do góry

Kiedy wróciłem Marinette siedziała na kanapie przykryta kocem a Emma coś jej pokazywała.
Podszedłem do nich jak sie okazało Emma pokazywała obrazek na którym była nasza rodzina.
Pogłaskałem Emmę i podchodząc do mojej żony pocałowałem ją.

-Dziękuję za kwiaty..-powiedziała patrząc mi głęboko w oczy, a ja ponownie ją pocałowałem.

-Zjesz coś?

-A bardzo chętnie

Poszliśmy do kuchni i razem zrobiliśmy kolacje.
Wyszło przepysznie! Zresztą jak zawsze..

Wieczór spędziliśmy razem oglądając film,postanowiliśmy obejrzeć Culpa Mia.