- Nie! Dlaczego wszyscy chcą żebym przegrała? - spytała załamana Alicja, kiedy rzuciłam jej kolejną kartę 4+.
- To nie, że chcę żebyś przegrała. Takie mam karty! - próbuje się bronić.
Ja, Alicja, Magda, Mateusz i Oskar graliśmy właśnie w Uno u wcześniej wspomnianego kolegi w domu. Byliśmy właśnie w trakcie czwartej rundy, jedząc śmieciowe żarcie. Początkowo planowaliśmy zostać z Oskarem u siebie w domu i pooglądać nasz ulubiony serial, jednak wspólny wieczór z moimi znajomymi brzmiał równie dobrze. Chciałam by blondyn poznał lepiej moich kolegów z uczelni.
- Rewers? Cóż, przynajmniej jestem ulubieńcem y/n, więc nie rzuciłaby we mnie niczym złym - Mateusz złośliwie odpowiedział.
- Oczywiście. Jej chłopak byłby jej ulubieńcem głupku - powiedziała Magda jakby to była najoczywistsza rzecz na świecie. I była. Gdy to mówiła dostrzegłam Oskara znanego jako Oki piorunującego Mateusza z drugiego końca stołu.
- Kto postawił ten skip?! - krzyknęła sfrustrowana Alicja.
- Nie pozwolę ci wygrać y/n - powiedział brunet, gdy przeglądałam własne karty i obmyślałam strategie. Zostało mi ich najmniej.
Zerknęłam przez stół, próbując wyczytać następny ruch Mateusza z jego oczu, gdy moje zwróciły uwagę na twarz Oskara. Widziałam, jak zaciska szczękę, jakby był na coś zły. Tylko nie wiem na co.
- Y/n możesz podziwiać moją twarz innym razem. Twój ruch - roześmiał się mój kolega, gdy próbowałam wrócić myślami do gry, wciąż zdezorientowana moim chłopakiem.
- Uno! - krzyknęłam ucieszona, ponieważ moja karta pasowała do wcześniej wyłożonej.
Zachichotałam, gdy wszyscy obok wzdychali i jęczeli z powodu mojej prawie wygranej. Widziałam nawet jak mój blondyn złagodniał na dźwięk mojego śmiechu.
Podczas, gdy wszyscy narzekali, postanowiłam skorzystać z okazji i dowiedzieć się co dzieje się z moim chłopakiem. Wstałam z krzesła i podeszłam do niego. On przez cały czas śledził moje ruchy. Kiedy odwrócił się w moją stronę, wzięłam jego rękę i zaprowadziłam na werandę.
- Nie siedźcie tam zbyt długo zakochańcy! Mamy grę do rozegrania! - wrzasnęła Magda na dwie oddalające się postacie, kiedy wszyscy śmiali się z jej uwagi.
Puściłam jego rękę, a on skrzyżował ramiona, patrząc na mnie z góry chcąc zrozumieć powód dlaczego go tu zaprowadziłam.
- Co się stało kochanie? - zapytał zdezorientowany.
- Coś jest nie tak z tobą. Jaki jest problem? - zapytałam, wyciągając rękę, by potrzeć kciukiem jego policzek.
- Co masz na myśli? Wszystko jest dobrze - odpowiedział mi jednak mogłam wyczuć nutę zdenerwowania w jego głosie.
- Oski, dosłownie obserwowałam cię podczas gry i cały czas miałeś wkurzony wyraz twarzy. Ciągle patrzysz nie wiadomo gdzie i zaciskasz szczękę. Więc co jest nie tak, kochanie?
- Nie możesz powiedzieć, że nie zauważyłaś - prychnął patrząc w przestrzeń za mną.
- Zauważyła co? - spytałam zdezorientowana.
- Mateusz! Ten palant dosłownie flirtował z tobą przez ostatnie 30 jebanych minut. Ciągle powtarza y/n to y/n tamto! Jakby nie chciał przestać o tobie mówić! - krzyknął wymachując rękami.
- O czym ty kurwa mówisz? Nie prawda - przewróciłam oczami na jego słowa. Chyba bym widziała, że z mną flirtuje.
- Wiesz co? Nieważne. Chcę by ten skurwiel wiedział do kogo należysz - powiedział pewnie, chwytając mnie za biodra i przyciągając do siebie.
- Wiesz, że jestem twoja i tylko twoja. Nie musisz być zazdrosny. Chociaż jesteś gorący, kiedy się tak zachowujesz - uśmiechnęłam się do niego, wyciągając rękę, by ująć jego twarz.
Patrzyliśmy sobie w oczy, gdy złapał mnie za karki i przyciągnął do siebie, kładąc swoje ciepłe usta na moich. Kiedy pogłębił pocałunek, przegryzłam jego dolną wargę, chcąc uzyskać dostęp. Jego język zaczął badać moje usta, kiedy usłyszałam, jak drzwi za nim się otwierają.
- Naprawdę? Później będziecie mieć na to mnóstwo czasu. Y/n twoja kolej, a nam już nie chcę się czekać - powiedziała Alicja, gdy ja i mój chłopak oderwaliśmy się od siebie.
- Chodźmy mała - wyszeptał Oskar w moje oczy, składając pocałunek na płatku mojego ucha, gdy chwycił mnie w talii i wprowadził do środka.
Zamierzałam wrócić na swoje wcześniejsze miejsce, ale po tym jak podniosłam swoją ostatnią kartę, poczułam jak silne ramiona owijają się wokół mnie i przenoszą na inne krzesło. Poczułam, że kładą mnie na czyjeś kolana. Odwróciłam się, by zobaczyć, jak Oski uśmiecha się do mnie. Przewróciłam oczami na jego zachowanie i wykonałam swój ruch.
W końcu wygrałam grę. Oskar pogratulował mi, obracając mnie w kółko i szepcząc słodkie słówka na tyle głośno, aby wszyscy, a zwłaszcza Mateusz mogli usłyszeć. Zaśmiałam się tylko i złożyłam szybkiego całusa na jego miękkich ustach.
Może częściej okazywać tą zazdrość.
*****
Ostatni
2/2
xoxo

CZYTASZ
One-shot/polscy raperzy
Cerita PendekW tej książce będą różne one-shoty z polskimi raperami. 🥇- oki Start: 20.08.2022 Koniec: 08.08.2023 Okładka by @-fern- -