po wszystkim leżałem z Sunoo u niego na łóżku.
chłopak leżał wtulony we mnie. delikatnie miziałem jego włosy, cicho się z niego śmiejąc.
Sunoo cały czas próbował mi dokuczyć, lecz cały czas mu się nie udawało.
- Śpiący jestem. - Odezwał się po chwili wtulając się we mnie jeszcze mocniej.
- To idź spać. - Odpowiedziałem dalej miziając jego włosy.
- Nah. Wolę ci dokuczać. - Uszczypał mnie w rękę.
- A weź..ide odczytać grupe. - Sięgnąłem po telefon.
<fanclub sunki>
simp for jungwon:
kurwa
wy sie ruchacie czy jaki pies
ja zartowalem z tymi gumkami halo
@ japończyk @ simp
halo
staruch:
jay cos ty zrobil
simp for jungwon:
NIC
po Nikim mozna sie wszystkiego spodziewac
jakis typ z australii:
po pierwsze
kto zmienil moj nick
po drugie
po sunoo [*]
:o chuj chodzi
bro jaki znicz dla sunoo
patrzy mi w telefon
mielismy ogladac ale..
staruch:
ALE???
?!?!
simp for jungwon:
ALE.
:y
nic
sunoo mi wyjebie jak napisze
sorry boys
ide opierdolic cos chb
staruch:
BRO
nie gadaj
JAY TY CHUJU
simp for jungwon:
CO JA
ODJEBCIE SIE
staruch:
coś zrobił z naszym sunoo
mow.
:NO NIC
JAPIERDOLE
simp for jay:
no ty pierdoliles sunoo
lmao
staruch:
a jednak
:a co zazdrościcie?
simp for jay:
A JEDNAK.
CZYTASZ
𝙬𝙚 𝙖𝙧𝙚 𝙩𝙤𝙜𝙚𝙩𝙝𝙚𝙧? // sunki~
Fanfictiondwóch chłopaków poznaje się na urodzinach ich wspólnego przyjaciela. nie mieli o sobie dobrego zdania, lecz po czasie się wszystko zmieniło.
