Perfect Girl - Pablo Gavi

9 pękło serce ♡

Pablo : ustałem na murawie , podszedł do mnie pedri , który miał minę w stylu " nie rób tego " , wiedział o co chodzi , nie mówiłem mu o tym co wydarzyło się wczoraj

- coś ty taki nie w sosie ? - zapytał mój przyjaciel

- Zamyśliłem się

- chodzi tu o hailie ?

- ta

- co żeś odjebał

- wczoraj się pocałowaliśmy ale później prawie się przespaliśmy ale do tego nie doszło..

- Pablo..

- wiem co zrobiłem , jestem blisko wygrania zakładu , ona mnie nie obchodzi , kasa mnie obchodzi rozumiesz

- chłopaku otrząsnij się , wiesz co ty mówisz

- jestem dorosły więc mi się zabronisz

Odeszłem od przyjaciela i poszedłem do szatni do reszty moich kolegów

Hailie : dzisiaj nie miałam ci robić więc przyszłam na trening , przechodziłam obok szatni chłopaków , usłyszałam rozmowę Pabla bo dokładnie znałam jego głos

Słuchałam w skupieniu

- chłopaki mowie wam ona nic się nie skapnie

- jesteś pewnien ?

- oczywiście , byłem u niej wczoraj całowaliśmy się i prawie uprawialismy seks ale jebana się nie dała

Nie mogłam uwierzyć , byłam zakładem , nadal jestem zakładem , już nie wytrzymałam , buchłam w płacz
Teraz już nie panowałam nad sobą , wpadłam do szatni

- Pablo jak mogłeś !?- wykrzyczałam przez łzy które ciekły mi po twarzy

- hailie to nie tak - powiedział chłopak

- a jak ? Dowiaduje się że jestem zakładem , zakochałam się w tobie debilu , zaufałam ci , jak mogłeś to zrobić , odjeb się już ode mnie i nigdy do mnie nie pisz

Wyszłam z szatni , kierując się do wyjścia , ktoś mnie zatrzymał był to Pedro

- o boże hailie co się stało ?

- nic szczególnego , tylko dowiedziałam się że jestem zakładem

- Pablo ci to zrobił ?

- oczywiście , byłam tylko pierdolonym zakładem a ja głupia się w nim zakochałam

- hal , nie przejmuj się tym debilem jeszcze będzie cię przepraszał 500 razy

- okej , dzięki pedrito za radę ,pa

- pa hal odezwij się

- jasne

Byłam załamana , zniszczona.
Wyszłam z stadionu , i poszłam do domu.
Zadzwoniłam do rose żeby przyszła bo nie chce być dzisiaj sama czuje się złamana na pół

***

Siedziałam opatulona kocem na kanapie patrząc się w ekran telewizora w którym leciał jakiś serial.
Usłyszałam dzwonek do drzwi , udałam się do drzwi i je otworzyłam była to moja przyjaciółka
Gdy tylko mnie zobaczyła to mnie przytuliła a ja zaczęłam płakać , nie mogłam opanować łez które leciały z moich powiek jak wodospad.

Usiadłam na kanapie wciąż płacząc.
Nawet nie wiedziałam dlaczego płacze

- hal ten dupek nie był ciebie wart - powiedziała moja przyjaciółka

- ale kurwa to rozumiesz że ja się w nim zakochałam , oddałam mu moje serce - mówiłam zanosząc się płaczem

- dobra przestań pierdolić idę po winko

- i lody weź i ciastka

- oki , będę za 20 minut

- czekam

______________________________________
Witam was wieczorem
Ogólnie to chce powiedzieć że ta książka ma bardzo mało czytelników aż 1-2 i bardzo mnie to martwi , myślę że ta książka wam się przypadła do gustu albo poprostu jest zła
Dajcie znać w komentarzach co sądzicie o tej książce i dajcie jakieś oceny , co byście zmienili w niej a ja postaram to zmienić