*na Hawajach*
- To wtajemniczy mnie ktoś wreszcie dlaczego tu jesteśmy ?
- Tak....Mam dziewczyne i biorę z nią ślub....
- Co ?! Dlaczego ?!
- Bo...bo tak zostało postanowione
- A tak naprawdę ?
- Jest w ciąży....a tak to już u nas jest że jak dziewczyna jest w ciąży to trzeba założyć z nią rodzinę.....
- Tony....skąd wiesz ze to prawda ? Z Shanem było podobn-
- Byliśmy u lekarza
- Co
- Byliśmy u lekarza na USG
- .....
- .....
- Jak ona ma w ogóle na imię ?
- April
- Ładne imię....Tak w ogóle to kto tu jest z jej rodziny ?
- Dużo osób....nawet jej kuzyni... jest też jej przyjaciółką ze swoim bratem....poznasz ich wszystkich na kolacji
- Okej*na kolacji*
- Hej , jestem Hailie
- Hej jestem April...dziewczyna Tony'ego- Hej jestem Lilian....przyjaciółka April
- Hej :) Jestem Ethan , brat Lilian
Cześć , jestem Carol , kuzyn April- A ja Michael i jestem bratem Carola
Reszta też mi się przedstawiła. Później w spokoju zjedlismy kolację a następne poszliśmy do swoich domków. Wzięłam książkę ale w tedy ktoś zapukał do mojego domku. Okazało się że to Ethan.- Hej co tu robisz ?
- Cześć. Chciałem się zapytać czy idziesz się ze mną przejść po plaży
- Em...chętnie
- Świetnie , zbieraj się
- Już idęPoszliśmy na plażę i wdaliśmy się w bardzo miłą rozmowę. Chodziliśmy i rozmawialiśmy aż zapadł mrok. Zdążyłam więc obejrzeć przepiękny zachód słońca.
- Hailie
- Tak ?
- Dziękuję za bardzo miły wieczór - powiedział Ethan po czym mnie przytulił
- Nie ma za co
- Będę już szedł. Pa
- Pa
CZYTASZ
Zmiana planów ZMUSZONA ( Rodzina Monet )
JugendliteraturAdrien & Hailie ..... Coś wam to mówi ..... NO WŁAŚNIE