a mogłam go wysłuchać

21 0 0
                                    

Wyszłam do niego i powiedział że seksownie wyglądam. Żygac mi się chciało ale to standard. Kazał mi wyjść iść na rurę i tańczyć. Może byłam trenerka tańca na rurze ale nie na takie gówna. No ale nie chciałam mieć kar więc zaczęłam tańczyć z tamtymi dziewczynami. Poznałam je one się u mnie uczyły tańca na rurze. Zabolało mnie serce że do takiego czegoś wykorzystują moją naukę.
Po dwóch godzinach mieliśmy przerw poszliśmy do powieszenia gdzie wcześniej byłam. I zaczęłam

-zawiodłam się dziewczyny

-zostaliśmy do tego zmuszone- odpowiedziała blondynka

-Julia (imię brunetki) to prawda -spotkałam się

-tak Tosia (imię blondynki)
Mówi prawdę- odpowiedziała

-eh to tak jak ja.

*Team speek godzina 2 w nocy*

O tej odzienie kończyliśmy tańczyć tak dowiedziałem się od dziewczyn. Ubrałam się w jakieś rzeczy co tam były. Aż ktoś wszedł do pokoju, zdziwiłam się jak zobaczyłam jessy.

-mc co tu robisz -spytala się troskliwie

-a co nie wiesz twój braciszek ci nie powiedział -odpowiedziałam z irytacja 

-mc ja zostałam zmuszona do pocałowania Jake przez Phila - powiediLa z smutkiem i mnie przytuliła. Nic nie odpowiedziałam albo nie oddałam uscisku- naprawdę nie chciałam tego ja cię uważam za najlepszą przyjaciółkę przepraszam wybacz mi proszę

-eh dobrze wybaczę ale za jedną rzecz- przytuliłam ją.

-jasne jaką

-namówisz brata żebym nie musiała tańczy

-pkstaram się

-dobrze

Zostawiła nam jedzenie i wyszła. A ja dziewczyn się spytałam czy mają telefon jedna miała i mi dała. Wpisałam jej numer jake bo tylko jego pamiętałam i mu napisałam taka wiadomość
"Hej tu mc, przepraszam że cię nie wysłuchałam. Może jak bym cię wysłuchała,bym była w domu Hannah a nie tu gdzie jestem, pisze z telefonu innej dziewczyny więc nie pisze z mojego numeru więc po tej wiadomości usunę jej twój numer po namierzeniu mojego numeru dowiesz się zapewnie kto mnie porwał. Kocham cię Jake ale czas mi się kończy w każdej chwili może tu przyjść paoa :)" i ja wysłałam usunęłam numer jake żeby nic nie było podejrzane i odpalam telefon Tosi.
Poszliśmy spać o odzienie 3 a o 7 zostaliśmy obudzeni.

-wstawac debili- powiedział Phil

Z irytacja wstałam tak ja dziewczyny

-dzis macie dzień wolny po niedziela więc miłego budzenia się a i ty mc masz ten telefon po usuwałem wszystko więc tylko możesz se grać w gry

I wyszedł zamykając nasz w pokoju. Była tu lodówka więc mieliśmy co jeść.

##########################
Heja ogólnie jednak ta książka będzie miała z 5 rozdziałów bo jednak tyle pomysłów nie mam na nią.

Rozdział ma 387 słów
Całość ma 414 słów

czy to dzieje się na serio... (mcxjake)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz