Na początku, butelka wskazała na Doll.
Lizzie: prawda czy wyzw-
Doll: prawda
V i Lizzie popatrzyły na Doll z lekkim niedowierzaniem.
Doll: na dobry początek.
Lizzie: okej, a więc-
V: Czy masz na kimś crusha?
Lizzie popatrzyła na V jak na wariatkę.
Lizzie: ty tak na serio?
V: tak *patrzy na Doll* lecisz z odpowiedzią
Doll: *bez ogródek* nie *kłamie*
V patrzy na Lizzie, która wyglądała na zdenerwowaną (nie była zła, tylko zestresowana).
V: na 100%?
Doll: *już z lekkim wahaniem* no... raczej tak, ale czasem mam wątpliwości
W oczach Lizzie pojawił się błysk. Doll to zauważyła, ale utrzymała neutralny wyraz ekranu (tzw. Twarzy).
Teraz, butelką zakręciła Doll. Wypadło na V.
V: Let's go z wyzwaniem!
Doll i Lizzie na siebie popatrzyły.
Lizzie: *patrząc już na V* mówisz po rosyjsku przez jedną rundę!
V: no nie
Lizzie: no tak
V: eh, no dobra
V zakręciła butelką, która wypadła na Lizzie.
Lizzie: wyzwanie!
V: поцелуй куклы(pocałuj Doll)
Lizzie: *rumieni się* CO!?
V: что ты слышал(to co słyszałaś)
Lizzie i Doll znów na siebie popatrzyły.
Lizzie: chcesz?
Doll: Mi to nie przeszkadza, jeśli o to chodzi.
Lizzie: *patrzy na V* ostatni raz mówię ci o takich sprawach
V: ох, но ты мне это сказал, я тебя ни о чем не просил(oh, ale to ty mi to powiedziałaś, o nic cię nie prosiłam)
Lizzie kątem oka zauważyła, że Doll się lekko rumieni, co sprawiło, że ona również się zarumieniła.
Przez chwilę panowała cisza.
V: ну, я жду(no, czekam)
Lizzie znowu popatrzyła na Doll.
Doll: nie stresuj się
Lizzie: o-kej
Dziewczyny przybliżyły się do siebie i pocałowały się (:3) Kiedy przestały, V skomentowała.
V: милый(cute)
Lizzie: zamknij się
Doll: mnie tam się podobało
Lizzie i V popatrzyły na Doll. Potem V szturchnęła Lizzie.
Lizzie: *patrząc na V* ej!
V: купить клей (kup se klej)
Lizzie: eh... *patrzy w podłogę*
V: I will ship it~
Lizzie: *znowu patrząc na V* czy możesz?
Doll: mówiłam serio
Lizzie rumieni się bardziej i chowa ekran (tzw. Twarz) w dłoniach.
V: nie dziękuj
Lizzie: O, czyżbyś prosiła o kolejne MMA?
V: żebyś wiedziała.
V i Lizzie (znowu) zaczęły się bić. Doll patrzyła na ich bijatykę. W końcu, skończyło się tym, że pokój Lizzie wyglądał jak po włamaniu - panował taki wielki bałagan, że Autorka mogłaby porównać go do swojego ✨artystycznego porządku✨
Doll: I wy tak zawsze?
Lizzie: Tsa
V: dobra, zostawiam ciebie z ze swoim cru-
Zanim V skończyła mówić, Lizzie rzuciła w nią poduszką.
Lizzie: V!!
V: dobra, już dobra, wychodzę
I wyszła. Lizzie zamknęła drzwi.
CZYTASZ
Proszę, zostań ze mną [Murder Drones]{Doll X Lizzie}
FanfictionDoll i Lizzie to dwie przyjaciółki, które nie tylko siedzą razem w ławce w szkole czy ubierają się tak samo - są praktycznie jak papużki nierozłączki, a oprócz tego, spędzają bardzo dużo czasu razem aby zazwyczaj poobgadywać kolegów i koleżanki z kl...