Czuję niewyobrażalny głód, jakbym miał czarną dziurę w żołądku, lecz cokolwiek zjem od razu zwracam i głoduję dalej. W ciągu ostatnich tygodni schudłem z jakieś 20 kilo, teraz utrzymanie jabłka jest dla mnie trudnością. Nie potrafię wyjść z domu by nikt nie widział mojego zdeformowanego ciała. Jest tak odkąd... to miejsce było dziwne, miało przerażającą aurę. Nie umiem tego określić. Ogółem czuję się dziwnie, zwykłe jedzenie mnie obrzydza i nie mogę nawet na nie patrzeć... ale zauważyłem, że ostatnio dość długo przyglądałem się sąsiadce z piętra niżej, chyba się mnie przestraszyła, bo już jej nie widuję. Ciekawe co się stało. Byłem w tedy wyjątkowo głodny. Patrzyłem się na nią i patrzyłem, w tedy coś poczułem, ale sekundę później urwał mi się film, a obudziłem się na schodach piętro niżej. Starsza pani mieszkająca na tym samym piętrze co ja właśnie wracała z zakupów i zobaczyła mnie w takim stanie. Zaproponowała mi podwózkę do szpitala bo nigdy nie widziała mnie w takim stanie, chyba moje chude ciało ją trochę przeraziło.
Moje mieszkanie jest puste po tym jak przestałem płacić podatki, bo przestałem chodzić do pracy z powodu już znanego. Jedyne co mi zostało to nóż który dostałem od swojej matki, stary materac i kilka ubrań. Mama przywozi mi jedzenie co jakiś czas ale nie wiem jak długo jeszcze pociągnę.
Przepraszam cię mamo, tato, moi przyjaciele i moja dziewczyno. Nie wiem co we mnie wstąpiło.
Po prostu czuję się taki głodny...Próbowałem już chyba wszystkiego... oprócz jednego. Ludzkiego mięsa. Kiedy nie boli mnie żołądek i jestem w stanie zasnąć, mam dziwne sny, w których fantazjuje o zjedzeniu swojej sąsiadki z piętra niżej, tyle że zniknęła. Potrafię sobie wyobrazić ten smak, tą konsystencję, ale ze snu pamiętam jedną rzecz specyficznie. Jest to bluza, cała we krwi i kawałkach mięsa, nosiłem ją tego dnia kiedy zemdlałem, po powrocie do domu wyglądała dokładnie jak we snach... czy to się już zdarzyło? Pamiętam, że byłem w tedy mniej głodny ale...
Boże mniej mnie w swojej opiece, gdyż zgrzeszyłem grzechem niewybaczalnym.
Dziś przyśniło mi się to miejsce od którego to się zaczęło... mroczne i pełne strachu... las... Czarnolas...

CZYTASZ
Historie z Czarnolasu
HororCzarnolas, miejsce to zmienia ludzi. Działa jak zaraza, wirus pewnego rodzaju. Im mniej wiesz tym bezpieczniejszy jesteś, lecz zawsze możesz stać się jego następną ofiarą