Nadszedł dzień szkoły. Wstałem o 6:30 i zauwarzyłem że Minho jeszcze śpi. Sturchnąłem go lekko na co odrazu się obudzil.
- Co jest?
- Szkoła
- Która jest godzina?
- 6:31
- To dobrze że mnie obudziłeś.
- Heh to chodź się szykować.
- Mhm
Wstaliśmy i oboje podeszliśmy do szafy która jest w pokoju Minho. Starszy dał mi jakieś swoje ubrania więc ubrałem się w nie. Przeglądałem się w lustrze śmiejąc się z samego z siebie bo wyglądałem jakbym założył worek.
- Słodko wyglądasz skarbie.
Podszedł do mnie starszy też już ubrany i powiem że wyglądał pięknie. Nagle wziął mnie na ręce i zaczął schodzić ze mną na dół. Dobrze że zdąrzyłem wziąść plecak. W kuchni stała mama Minho robiąc kanapki.
- Hej chłopcy
- Dzień dobry
Powiedzieliśmy w tym samym czasie na co jego mama się zaśmiała.
- Chcecie jakieś kanapki?
- Ja poproszę
- Ja też
Przytuliłem się tak randomowo do Minho a on objął ręką moją talię. Zaczął głaskać mnie kciukiem po boku, nagle zmarszczył brwi.
- Co?.
- Jesteś za chudy
- Jak to
- Ile ważysz.
- 48.
- Sungie.
- Minho.
- Jesteś za chudy.
Trochę zrobiło mi się smutno że tak się zaniedbałem.
- Jesteś zły?
- Nie Jisung ale nie może tak być
Podeszła do nas mama i zapytała się o czym rozmawiamy. Minho odrazu jej powiedział a ona tylko zrobiła smutną minę i poszła znowu do kuchni wcześniej dając nam kanapki. Dostałem oczywiście jedną więcej.
- Idziemy mamo!
- Dobrze miłego dnia skarby!
- Dowidzenia
Zaczęliśmy iść powoli bo mieliśmy jeszcze trochę czasu do lekcji. Nagle podszedł do nas Felix. Zjechał nas wzrokiem i uśmiechnął się.
- Czeeeeeść
- Hejka Lixie
Przytuliłem się do chłopaka a Minho miał już na nas side eye.
- Minho weź no
- Co.
- Egh nic.
Przewróciłem oczami i zacząłem gadać z Felixem. Do Minho ktoś zadzwonił więc zaczął z tym kimś gadać. Po jakimś czasie dotarliśmy do szkoły i do Lixa podszedł Changbin. Szkolny mięśniak który jest zakochany w felixie po uszy. Każdy to wie tylko nie yongbook. Ale dobra przejdźmy do rzeczy.
- Hej młody
- Heh hej hyung..
- Pozwól że pójdziemy gdzieś na chwilę.
- No dobrze.
Changbin złapał Felixa za rękę i zaczął go gdzieś prowadzić. Natomiast ja podszedłem do Minho bliżej. Ciekawiło mnie z kim tak ciągle rozmawia. Szepnąłem jego imię a on podniósł do góry jedną brew.
CZYTASZ
random message || Minsung
RomanceHan Jisung dla żartów pisał do losowych ludzi losowe rzeczy i wkońcu natrafił na Minho któremu od dawna się podobał. Lee nie dał za wygraną i jak tylko Han do niego napisał chciał się do niego zbliżyć. Czy uda mu się nie zostać zignorowanym przez Ha...