4.

82 7 2
                                    

Podczas gdy dorośli robili coś związanego z pniem drzewa Luna i Eli wracali lasem spowrotem do domu Hale'ów.
-Zastanawiam się dlaczego tak bardzo nie chcieli żebyśmy tam byli. To nie tak, że mamy po siedem lat. Jesteśmy prawie w ich wieku, gdy zaczęli to wszystko - mówi Luna zniesmaczona.

-Pewnie właśnie dlatego nie chcą żebyśmy brali w tym udział - odpowiada mądrze Eli, choć sam bardzo chciałby się zaangażować.

Luna zastanawia się nad jego odpowiedzią przez chwilę po czym wypuszcza sfrustrowana powietrze i uderza pięścią o najbliższe drzewo, zupełnie nie spodziewając się, że od jej uderzenia zostanie na nim wgniecenie.
Zszokowana dziewczyna wpatruje się w swoje dzieło przez kilka sekund, po czym jej humor drastycznie się zmienia na podekscytowanie.
-Widziałeś to?! - wykrzykuje.

Eli podobnie jak ona potrzebuje kilku sekund, żeby przetworzyć co może to oznaczać.
-Wow... To by znaczyło... Ty... Chyba twoje zmysły zaczynają się wzmacniać. To wspaniale! - odkrzykuje równie podekscytowany.

-Ohh jak szkoda, że tata tego nie widział. Wtedy może pozwoliłby mi się zaangażować...

Po tym przyjaciele wdali się w wesołą rozmowę na temat możliwości z jakimi wiążę się nowo odkryta umiejętność i kontynuowali spacer do domu Eliego, aby następnie wraz z jego ojcem udać się na boisko do lacrosse.

***🐺***

Po dotarciu do szpitala i umieszczeniu Allison Argent w jednym z pokoi Scott, Lydia, Malia i Melissa rozmawiają o potencjalnych szkodach psychicznych, których mogłaby doznać martwa przez piętnaście lat kobieta. Podczas rozmowy Scott zerka na pokój, gdzie jeszcze przed chwilą leżała na łóżku szpitalnym Allison, lecz już jej tam nie było. Zwraca na to uwagę innym i natychmiast zaczynają poszukiwania. Przyjaciele rozdzielają się.

Malia dopada ją pierwsza.
-Mam ją! - krzyczy do przyjaciół. Łapie kobietę za ramię, ale szybko zostaje powalona na ziemię z jękiem.

Scott szybko podbiega do Malii zmartwiony o jej zdrowie, chwilowo zapominając o Allison.
-Malia, wszytsko w porządku?
-Przykuca obok dziewczyny i sprawdza ją.

-Pieprz mnie, człowieku - odpowiada mu zgryźliwie Malia, już podnosząc się z podłogi.

Z oddali dochodzą odgłosy walki, więc po ponownym zerknięciu na Malie Scott biegnie za dźwiękami.
To Allison, powalająca dwóch policjantów.
-Cholera! - krzyczy i rusza za dziewczyną, aż łapie ją obiema rękami. Nie chcę jej skrzywdzić, więc tylko unika jej ciosów.

Kobieta chwyta ostre nożyczki z wózka i zamachuje się kilka razy w kierunku wilkołaka. W końcu obrywa, a na jego policzku widnieje rozcięcie, które niemal odrazu się goi.

Uświadamiając sobie, że mężczyzna z którym walczy to wilkołak Argent odpycha go i pyta.
-Kim jesteś?

-To ja, to Scott - odpowiada z rękami lekko uniesionymi rękami do góry, w uspokajającym geście.

-Scott kto?

-McCall - odpowiada spokojnie.

-Gdzie jest Alfa? - pyta nagląco kobieta.

Scott pyta zdezorientowany o kim może mówić kobieta.
-Masz na myśli...?

-Gdzie jest Derek Hale?!

Daughter of The True Alpha | Teen Wolf: The Movie | Eli Hale & Luna McCall Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz