Rozdział 6 - Plaża

2 1 0
                                    

Bill on:

"What a dull light".

Otworzyłem oczy. Promienie słońca padały na moją twarz. Spojrzałem na zegarek. Była 8.30 rano. Co za wściekłość.

Kiedy już miałem wstać, poczułem ciężar na klatce piersiowej. Spojrzałem i zobaczyłem Y/N, jej głowę leżącą na mojej klatce piersiowej, przytuloną do mojej talii, jej włosy na twarzy, jej oczy zamknięte, jej małe usta z lekkim uśmiechem. Uśmiechnąłem się, gdy to zobaczyłem i odsunąłem jej włosy z twarzy, abym mógł zobaczyć jej zarumienione policzki i znamię na szyi. Wyglądał jak mały aniołek.

Magicznie podniosłem ją ze mnie, uważając, by jej nie obudzić, wstałem i zacząłem się ubierać. Dzisiaj musiałam opiekować się Gravity Falls, co oznaczało, że Y/N będzie musiała zostać z jednym z moich braci. Założyłem swoje zwykłe ubranie, czarno-żółty garnitur, kapelusz i laskę. Przeczesałem włosy, patrząc głęboko w oczy. Jedno z nich było złote z czarnym paskiem, tak jak u mojego Eclipse'a, a drugie było jasnoniebieskie. Założyłem opaskę na niebieskie oko i zakryłem je włosami - w końcu Bill Cipher ma tylko jedno oko, co w mojej demonicznej formie jest prawdą.

Wyszłam z pokoju, ostrożnie zamykając drzwi i skierowałam się do kuchni, gdzie Kill kombinował przy kuchence, bo nie chciała się zapalić.

- DZIAŁA, TY GŁUPI KAWAŁKU METALU!

- Wiesz, krzyczenie na kuchenkę nie pomoże.

Kill patrzy na mnie z włosami stojącymi dęba ze złości, jeszcze bardziej czerwonym okiem i uniesioną ręką.

- Bill! TO GÓWNO NIE DZIAŁA.

Czy próbowałeś sprawdzić gaz?

- Nie mam na to czasu. Wiem, co robić.

Obdarzył kuchenkę makiawelicznym uśmiechem i uniesioną ręką stworzył kulę ognia.

- ZABIJ, BIADA CI, JEŚLI SIĘ ODWAŻYSZ...

Nie było czasu, Kill rzucił kulą w kuchenkę, która automatycznie stanęła w ogniu, zajmując się ścierkami i drewnem, gdyż szafki były wykonane z czarnego drewna.

- KURWA! TY SUKINSYNU, ZOBACZ CO ZROBIŁEŚ!

- CO JA ZROBIŁEM? TWOJA GŁUPIA KUCHENKA NIE ZAPALAŁA SIĘ.

- WŁĄCZYŁEŚ W OGÓLE GAZ?

- Chwileczkę. Musiałeś włączyć gaz?

- OCZYWIŚCIE! JESTEŚ GŁUPI CZY CO?

- NIE PODNOŚ NA MNIE SWOJEGO PIEPRZONEGO GŁOSU!

- Co tu się dzieje?

Will przybył, trzymając Y/N w ramionach, jednocześnie zakrywając uszy dziecka dwoma innymi ramionami.

- Willy, co to za pomarańczowa rzecz za Billem i Kill?

- Co do cholery? DLACZEGO, DO CHOLERY, KUCHNIA SIĘ PALI?

Zdałem sobie sprawę, że kuchnia się pali i pobiegłem po gaśnicę. Wszedłem do kuchni uzbrojony w nią i rzuciłem pianę w każdy kąt. Kiedy skończyłem, usłyszałem śmiech.

- FOAM PARTY!

Widzę Y/N wyłaniającą się ze stosu piany, razem z Willem i Kill, którzy patrzą na mnie ze złością.

- NIE WIESZ JAK UŻYWAĆ TYCH ŚMIECI?

- ZAMKNIJ SIĘ, ZABIJ. TO TY PODPALIŁEŚ MOJĄ KUCHNIĘ!

- ALE NIE CHCIAŁEŚ!

- ALE NIE CHCIAŁEŚ! POWIEDZ INNYM.

- DOSYĆ! NASTĘPNY, KTÓRY BĘDZIE KRZYCZAŁ, DOSTANIE SZLABAN!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 01, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Moje Zaćmienie (T/N i Bill)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz