Prolog

53 1 1
                                    

NYRA

Pierwsze co ujrzała po otworzeniu oczu to biel. Wszędzie wokół niej było mnóstwo śniegu, którego energię czuła w całym swoim ciele. Nie było jej zimno, chociaż normalny człowiek już dawno zamarzłby na śmierć. Ona jednak była przyzwyczajona do takich temperatur, w końcu większość swojego życia spędziła za Murem.

Nyra powoli usiadła na ziemi i z przymkniętymi oczami przesunęła ręką po śniegu. Poczuła przyjemne mrowienie w miejscu, gdzie jej skóra stykała się z miękkim puchem. Nie umiała powstrzymać małego uśmiechu, który wkradł się na jej twarz, gdy zaczęła odzyskiwać siły. Każda z jej sióstr potrafiła kontrolować i czerpać energię z innego żywiołu. W jej przypadku była to woda, której na szczęście było tu pod dostatkiem, ponieważ za Murem trwała wieczna zima.

Po dłuższej chwili Nyra poczuła, że w końcu ma wystarczająco dużo siły, by spróbować się podnieść. Przeniosła ciężar swojego ciała na kolana, po czym zaczęła powoli wstawać, przy okazji podpierając się o najbliższe drzewo. Dała sobie kilka sekund na odpoczynek, gdy w końcu udało jej się stanąć na prostych nogach, a następnie zrobiła parę chwiejnych kroków. Nyra była pewna, że gdyby ktoś ją teraz zobaczył, to pomyślałby, że wypiła za dużo wina. W duchu modliła się tylko, by zza drzewa nie wyskoczył jej nagle nikt z Nocnej Straży, bowiem mógłby uznać kobietę za jedną z Dzikich, a ona naprawdę nie miała w tej chwili ochoty na walkę, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej obecny stan. Musiała szybko doprowadzić się do porządku, ponieważ czuła, że czeka ją wiele pracy. W końcu musiało nadchodzić coś strasznego, skoro obudziła się jako pierwsza z sióstr.

Nyra rozejrzała się dookoła, by upewnić się, że nikogo nie było w pobliżu. Jej zmysły były wyostrzone, dzięki czemu mogła zobaczyć nawet pojedyncze igły na czubkach wysokich drzew. Na pierwszy rzut oka wydawać, by się mogło, że okolica była całkowicie bezpieczna, jednak coś w jej otoczeniu wprawiało ją w niepokój - panowała głucha cisza. Nie słyszała żadnych odgłosów zwierząt, czy szelestu gałęzi na wietrze. Było niemal tak, jakby las był martwy, pozbawiony jakiegokolwiek życia. Nyra wzdrygnęła się i bynajmniej nie było to spowodowane zimnem. Nie chciała zostawać tu ani chwili dłużej, dlatego ruszyła biegiem na południe. Na początku jej ruchy były niezdarne i co jakiś czas potykała się o wystające korzenie, jednak po jakimś czasie przestała mieć problemy ze złapaniem równowagi. Nie wiedziała ile tak biegła, ale nie przejmowała się tym zbytnio, ponieważ po tylu latach jej nieustannych prób ochrony Północy zdążyła wyrobić sobie naprawdę dobrą kondycję. Mogła przebiec spore odległości prawie się przy tym nie męcząc, co było bardzo pomocne, gdy trzeba było pilnować tak rozległego terenu. Poza tym Nyra od zawsze uwielbiała biegać, ponieważ dzięki temu choć na chwilę przestawała rozmyślać o przeszłości.

W pewnym momencie zaczęło robić się coraz zimniej, a niebo ciemniało z każdą kolejną chwilą. Nyra nadal znajdowała się w lesie i wiedziała, że niestety nie było tu zbyt wielu miejsc, w których mogłaby spokojnie przeczekać noc. Nie uśmiechało jej się podróżować po zmroku, kiedy temperatura była jeszcze niższa niż w ciągu dnia, jednak nie miała zbytnio wyboru. Westchnęła i zatrzymała się, by zrobić sobie krótką przerwę. Usiadła na śniegu, opierając się o stary, spróchniały pień i czujnie obserwowała okolicę. Nadal było przerażająco cicho, co coraz bardziej zaczynało ją niepokoić. Próbowała skierować swoje myśli na jakiś inny temat, lecz niezbyt jej to wychodziło. Wiedziała, że w takiej ciszy, aż za łatwo można było ją wytropić i w bardzo prosty sposób mogła stać się czyjąś ofiarą. Nie była jeszcze w pełni sił, najpewniej odzyska je dopiero za kilka dni, ale do tego czasu mogła wpaść w spore kłopoty. Z nadzieją uniosła przed siebie rękę i mocno skupiła się na otaczającym ją śniegu, jednak nic się nie stało. Tak jak myślała, nie była jeszcze wystarczająco silna, by kontrolować wodę, ale nie zaszkodziło spróbować.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 30 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

STRAŻNICZKI • GRA O TRONOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz