Dom dziecka/Prolog

699 19 10
                                        

Perspektywa Ashera

Oliver (tata)- Macie siostre

Perspektywa Liama

Pani Josh (czytaj Joh)- Liam wstawaj

-Wstaje już

-Mówisz to od 5 minut

Racja ale co mam zrobić że jestem śpiąca. Podniosłam się a Josh opuściła pokój rzucając ciche za 5 minut na dole. Ogarnełam się i chodząc po schodach usłyszałam rozmowe.

Pani Josh- Ona ma już 15 lat

Ktoś- wiem

-Żal mi jej

-Od 3-lat w domu dziecka

-Dużo pomaga

-Nawet w sklepie obok zatrudniła się żeby nam pomóc bo wie że mamy problemy finansowe

Wreszcie rozpoznałem drugi głos należą do pani Emilii. Zeszłam po schodach a panie zobaczywszy moją obecność przerwały rozmowę.

-Witaj Liam- powiedziała Emily

-Dzień dobry - rzuciłam idąc do salonu gdzie przebywały inne dzieci, było nas siedmioro: ja, Andi lat 11 oraz jej siostra Anabel lat 9, Olivia i Jake lat 10, Harry lat 2 i Leo lat 3.

-Hej wszystkim- powiedziałam wchodząc do salonu

-Cześć Liam- odpowiedziała Andi

Harry i Leo przyszli na przytulasa a Jake odwrócił się w moją stronę.

-Co oglądacie- zapytałam

-Transformers- powiedziała Oliv

-Moje ulubione- powiedziałam

-Moje też- powiedział Jake

-Kto ma ochotę na naleśniki- zapytałam

(Wszyscy)- my

-Okej, dajcie mi 15 minut i wam zrobię

-Dzięki jesteś super- powiedziała Oliv gdy odchodziłam a ja się uśmiechnęłam słysząc taki komplement.

Po 15 minutach pierwsza porcja była już skończona. Więc zawołałam Andi i poprosiłam żeby dała ją Herremu i Leo

-Dzięki Andi

-Nie ma za co- powiedziała serdecznie

-Za chwile będzie druga porcja więc poczekaj tu

-Okej

Po pięciu minutach była druga porcja, którą dostali Anabel i Jake a po następnych Olivia i Andi.

-Chce ktoś dokładke po jeszcze na 6 naleśników starczy

-Ja poproszę- powiedziała Andi

-Ja też- powiedział Jake

-Harry też chce z Leo

-Okej, to 2 zostaną dla mnie

AdoptowanaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz