6.

543 19 2
                                    

Na drugi dzień wstałam cała czerwona bo płakałam dalej nie mogłam uwierzyć.Ale wstałam z łóżka zrobiłam poranna rutynę i poszłam na dół.Był tam mój mąż z nasza córka słodki widok.On próbował robić jej kucyka.Poprostu aż się rozkleiłem podeszłam do nich przywitałam się i zaczęłam robić mojego bowla.Z jagodami,borówkami,bankami,
malinami i czekoladą.Po prostu kocham.Adgien poszedł z mała na basen a ja miałam chwilę spokoju.Po śniadaniu ubrałam taki sam strój jaki miała Lila żeby mieć matching oczywiście.Zdecydowalimśy się na plaże.Adrien postanowił nauczyć Lille pływac.Nawet załapała.Mkze oprócz ostatniej próby.Tak pływała że zapomniała że trzeba nóżkami działać.Ale to nic to dziecko.Po pływaniu obiad.Oczywiscie McDonald's gotować mi się nie chciało.Po całym dniu juz o osiemnastej leczyliśmy w łóżku.
A:chciałbym znowu być tatą
H:przecież jesteś
A:wiem chciałbym drugi raz Lilka ma dopiero 3 lata dobrze by było jak by była od rodzeństwa starsza tylko o te trzy lata
H:no może masz rację ale na pewno nie dzisiaj nie w tej chwili
A:ale żono
H:powiedział coś to odemnie zależy
I kurde obrażony Adrien wkroczył do akcji wziął swój telefon i ładowarkę,swoją poduszkę i koc z szafy oraz wyszedł z pokoju na końcu pokazując mi środkowy palec.On jest kurde członkiem organizacji zachowuje się jak bachor.Juz kilka razy tak miał więc się tym nie przejełam.Dalej oglądałam tiktoka.Gdzies po 22 usnęłam.

216 słow

Życie Adriena Santana i Haily Monet Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz