Ciąg dalszy wywiadu.

47 6 1
                                    

Małe info:
S: czyli Shadow, to ja. Przeprowadzam wywiady z różnymi botami i informuje na bieżąco Cybertron o najnowszych i gorących informacjach. Najbardziej rozpoznawalny i o wysokich standardach program.  Oczywiście fikcyjny.

Czas programu na żywo: jest dziesiąta rano.

S: Witam ponownie o tą najnowsze wiadomości na bieżącą. Już dzień po odkryciu przez mnie prawdy, nasz przywódca wydał wyrok co do komandora. Moje dowody zostały potwierdzone, jak i odkrycie broni w tajnym laboratorium naszego lotnika, a wręcz już byłego.
Z przykrością informuję, że dziś w samo południe zostanie przeprowadzona egzekucja  Starscreama. A teraz dowiedzmy się więcej na ten temat, z przyjemnością przestawiam naszego gościa specjalnego, samego lorda Megatrona!  

M: Na wstępie chciałem tobie podziękować, twoja lojalność, trud i  połączenie faktów umożliwiła mi podjąć ważną decyzji i uratować Cybertron z jego łap.

S:  W końcu to jest nasza planeta, o którą trzeba dbać. Jednak czemu nie dałeś kolejnej szansy komandorowi? No i kara śmierci czyż nie jest za ostra?

M: Po prostu szansę się już wykończyły, kiedyś, teraz i w przyszłości, będzie próbować zniszczyć naszą planetę i mnie zabić. Pod chwilą podejmowania decyzji był świadomy co robi, z premedytacją rozplanował co, jak i kiedy. Już dziś w nocy się przyznał do wszystkiego. Więc uważam, że to jest odpowiednia decyzja.

S: Z naszej sondy wynika, że ponad 60% obywateli to popiera. Jednak łączyła was kiedyś nić przyjaźni, a nawet ponoć coś więcej? Jak się do tego odniesiesz?

M: Bzdury, zwykłe plotki rozniesione wraz z wiatrem. Co do przyjaźni, stare dzieje niestety zamiast tego Starscream wybrał swoją drogę.

S: A jak wyjaśnisz to, że nawet po zakończonej przyjaźni i dobrych stosunkach to właśnie komandor kilka razy uratował ci życzę? Jak np. przed pociskiem od Optimusa.

M: Były to sytuacje, które zazwyczaj wymagały albo zależały od mnie losy armii i jego. Wtedy mnie uratował, bo jako jedyny znałem tajemnicę jak ożywić Cybertron albo gdy zależało od mnie to czy broń się włączy, bo tylko ja znałem hasło. Raczej było to z jego strony bezczelne zachowanie.

S: Dobrze rozumiem, kto wykona wyrok śmierć?

M: Jeden z lotników Blask. 

S: Jeszcze ostatnie pytanie, czy mamy się czego obawiać z strony predakonów. Ich populacja rośnie, a występki z ich udziałami na ulicach wciąż wzrastają. Cybertronczycy  obawiają się o własne bezpieczeństwo. Domagają się kontroli na granicach, bo migracja rośnie, a nie zawsze są to bezkarne predakony.

M: Rozmowy w tej sprawie są wciąż w toku, ale jak najszybciej je rozwiążemy. Zostanie narazie zwiększona liczba milicji kontrolująca ulice naszego miasta, jak i w innych.  Dalsze informacje już niedługo.

S: Mam nadzieję, bo sytuacja robi się coraz bardziej napięta. Narazie to wszystko, dziękuję bardzo za udział w programie. A co do was widzowie zapraszam na kolejne informacje i wywiad z znakomitym medykiem. Do zobaczenia.

Króciutkie Opowieści /Transformers Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz