6

121 5 1
                                    

Podeszłam do benka żeby zapytać się o co chodzi z jego byłą i z dogryzaniem elity.

- o co chodzi wszystkim z twoją byłą? - zapytałam

Przez chwilę nie odpowiadał ale po chwili zebrał się w sobie i odpowiedział

- nic. Wszyscy myślą ze jeśli będziesz ze mną chodzić to Zrobię z toba to samo co z nią

Przez chwilę nie wiedziałam o co chodziło więc zapytałam go

- a kto jest twoją byłą

- taka Lusia. Ma podobno przyjaciółkę z którą jeszcze nie chodziłem

W tym momencie się we mnie zagotowalo. Lusia mi nic nie powiedziała. A do tego wszystkiego on nie wie że to ja jestem tą przyjaciółką z którą jeszcze nie chodził.

Nie wiedziałam czy powiedzieć mu prawdę wiec zapytałam

- a masz zamiar z nią chodzić

- no przydało by się. Każdą trzeba zaliczyć.

Miałam wrażenie że wybuchne. W końcu powiedziałam

- to ja jestem ta przyjaciółką. Tak się do mnie przymilasz a tak naprawdę to chcesz po prostu zaliczyć każdą dziewczynę w szkole. Jesteś oszustem. Nie licz na co kolwiek z mojej strony.

Dałam mu plaskacza w twarz i odbieglam.

- czekaj. Nie chciałem żeby tak wyszło - krzyczał za mną ale ja nie chciałam co słuchać. Pobieglam pod jakąś mur, schowalam głowę w ręce i zaczęłam płakać. Zostałam upokorzona tak bardzo ze nie wiedziałam czy nie zmienić szkoły.

Przez 1 godzinę siedziałam i płakałam. Potem zabrałam się w sobie żeby pójść do domu.

############

- Cześć - powiedziała rano Lusia ale ja jej nieodpowiedzialam tylko poszłam dalej

- czemu się do mnie nie odzywasz? - zapytała

- Czemu?! Jesteś fałszywa. Nic mi nie powiedzialas o benku.

Widać że była zaklopotana. Nie wiedziała co powiedzieć

- chciałam Cię chronić Hanka - zaczęła mówić podniesionym tonem.

- chronić?! Chciałaś mnie chronić. Błagam nie kłam tak. Nawet głupi w to nie uwierzy.

- nawet nie wiesz co on mi zrobił - zaczęła krzyczeć tak ze wszyscy ludzie w szkole się zeszli.

- no to co Ci takiego zrobił ze tak strasznie chcesz mnie chronić.

- nie mówiłam ci tego nigdy ale kiedyś za nim przyszlas do szkoły byłam w elicie.

Byłam w szoku. Moja najlepsza przyjaciółka miała przede mną tyle tajemnic. A ja myślałam ze znam ja na wylot

- i zaczęłam chodzić z Benkiem. Na początku było kolorowo ale po pewnym czasie zaczął się patrzeć za innymi dziewczynami. Zaczęliśmy się kłócić. Po pewnym czasie ludzie w szkole patrzyli A mnie i śmiali się pod nosem, nie wiedziałam o co chodzi. Potem dowiedziałam się ze Benek roznosi o mniE plotki ze jestem (cenzura) (cenzura) (cenzura) mimo że nadal byłam jego dziewczyną. Potem odbyliśmy poważną rozmowę w której powiedział mi ze nie chcę ze mna chodzić bo mam za małą (cenzura) i za małe piersi. K rzyczalam na niego ze dałam się dotykać, rozbieralam się dla niego, chodziłam to przed wszystkimi nauczycielami, w miarę swoich możliwości pozwalalam mu patrzeć na inne dziewczyny, on mnie po prostu wykorzystywał. Potem powiedziałam mu ze jest swinią zaczął mnie szarpać, rzucać mną na wszystkie strony, krzyczeć na mnie nie wytrzymałam i kopnęłam to w jaja i upiekłam z miejsca zdarzenia. Na następny dzień wszyscy mnie obgadywali przeżywali szturchali nie miałam żadnego wsparcia wiec odeszlam z elity. Zostałam sama aż do szkoły przyszlas ty jako Nowa nic nie wiedząca postanowiłam się z Tobą zaprzyjaźnić.

Stałam jak wryta. Nie wiedziałam ci zrobić. Z jednej strony byłam na nią wściekła a z drugiej wspulczulam jej ze przeżyła coś takiego.

- chciałaś mnie chronić?! -zaczęłam się drzeć

- nie chciałam ci mówić. Może się zmienił. Jak bym ci to powiedziała to byś to zostawiła i nie była byś szczęśliwa - odpowiedziala

Po chwili zjawił się Benek z elitą i wszyscy zaczęli się śmiać prócz niego. Był smutny, uporzony, zły. Czuł się tak ja.

P rzytulilam się do lusi bardzo mocno by zrozumiała ze zawsze ma u mnie wsparcie.

- zawsze możesz na mnie liczyć - szepnelam jej do ucha.

- ty na mnie też - odpowiedziała

Po chwili Benek wbiegł do nas odepchnal Lusię i wbił mi się w usta. Na początku nie wiedziałam co zrobić ale po chwili objelam go i o dwzajemnilam pocałunek. Wszyscy bili nam brawo, nawet elita.

BYŁAM SZCZĘŚLIWA

************
Jest nowy rozdział ma 668 słów tak ze mam nadzieję ze się spodoba

Dedyk dla :
- Hani
- Julii
- Oli
- Agi
-

Give me loveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz