Noc w stajni

0 0 0
                                        

Dzisiaj spałam zdecydowanie dłużej niż zawsze , chyba nawet ponad jedenaście godzin, lecz miałam do tego powód; właśnie dzisiaj nadszedł ten dzień, w którym wraz z Melanie będziemy nocować w stajni. Po przybliżeniu naszego planu rodzicom poszłam pakować rzeczy które miały nam się przydać , na przykład poduszki , koce , latarki czy chipsy.
Ubrałam się ciepło , i wyszłam na podwórko, by czekać na Melanie.

–Boo!– krzyknął ktoś za moimi plecami. Podskoczyłam że strachu, lecz nie potrzebnie, okazało się , że to Melanie robiła sobie żarty.

–Mel! Przestraszyłaś mnie!– powiedziałam śmiejąc się pod nosem.

Ruszyłyśmy szukać miejsca na nocleg. Po chwili szukania stwierdziłyśmy , że będziemy spać w jednym z boksów. Nie zgadniecie w którym, oczywiście że w boksie Ash. Ponieważ koni nie było w boksach położyliśmy swoje rzeczy i poszłyśmy do koni. Melanie stwierdziła , że chcę pojeździć na dereszowatej klaczy imieniem Debora. Melanie wzięła klacz z padoku, zaprowadziła ją do myjki i zaczęła ją czyścić. W tym czasie ja postanowiłam , że pójdę po Ash by ją wylążować, więc wyszłam na padok po klacz, a następnie również zaczęłam czyścić. Postanowiłam , że będę lonżować Ash w sprzęcie , więc poszłam do siodlarni po nowo kupiony miętowy czaprak, oraz brązowe siodło i ogłowie. Osiodłałam  Ash w prawie w tym samym czasie co Melanie. Poszłam po kask dla przyjaciółki , oraz po lonże dla Ash. Dotarliśmy na maneż i zaczęliśmy nasze treningi.

*Godzina później*

–Lovi, ja jeżdżę już dobrą godzinę, a ty tylko stoisz i kręcisz się w kółko, może sobie wsiądziesz i pojeździsz?– powiedziała Melanie stepując na Deborze.

–Nawet gdybym chciała, Debora jest już zmęczona – powiedziałam przyspieszając kłus Ash.

–Czy ja powiedziałam coś o Deborze? Przecież mamy tu jeszcze jednego konia na maneżu, w dodatku osiodłanego.– Mel spoglądała to na mnie, to na Ash.

–Ash? O nie, nie nie! Ja nie mogę bo... Bo...– starałam się wymyślić jakąś sensowną wymówkę.

–Ohh no Lov! Przestań gadać i po prostu na nią wsiądź! –Powiedziała lekko poirytowana Melanie.

Przewróciłam lekko oczami , ale nic nie powiedziałam, bo byłam pewna, że i tak nie wygram i będę musiała wsiąść na Ash. Mel zsiadła z Debory i podeszła do mnie. Ściągnęła kask który miała na głowie i podała go w moje ręce. Zawołałyśmy stajennego , by rozwiodłał i zaprowadził na padok Debore. Mel wzięła ode mnie lonże i przysunęła do siebie Ash. Nie powiem, zestresowałam się , przecież nigdy wcześniej nie siedziałam na koniu. Stres trochę minął, gdy uświadomiłam sobie , że z moją wiedzą nie powinnam zlecieć z konia.

Delikatnie oparłam się o siodło Ash, co chwila spoglądając na klacz. Wsadziłam nogę w strzemię, odetchnęłam głęboko kilka razy i momentalnie usiadłam w siodło. Szeroko się uśmiechnęłam i cichutko zaśmiałam. Klacz cicho zarżała , a ja energicznie ją poklepałam.

–Cudnie!– Zawołała uśmiechnięta  Mel– A teraz możesz zacząć stepować – Mówiła nie przestając się uśmiechać.

Lekko ścisnęłam klacz łydkami. Nie spodziewałam się , że pójdzie tak łatwo; klacz odrazu ruszyła spokojnym stępem , co jakiś czas cicho parskając.

*Chwilę później*

Po chwili stępu zsiadłam z Ash czyi poszłam ją rozwiodłać i zaprowadzić na padok.

Zanim się ściemniło zdążyłyśmy umyć dwa konie , rozstepować trzy i rozsiodłać 8 koni, które były wcześniej w terenie.

Gdy zaczęło robić się ciemno, tata poprosił nas, żebyśmy sprowadziły konie z padoków i tak też zrobiłyśmy. 10 minut później prawie wszystkie konie były w boksach. Mel sprowadzała ostanie konie z padoku , a ja poszłam odprowadzić do stajni Ash. Gdy dotarliśmy do boksu była ona lekko zdezorientowana, ponieważ pierwszy raz widziała w swoim boksie poduszki koce materace i kilka paczek chipsów. Zrobiła kilka niepewnych kroków do przodu , obwąchała wszystko po kolei i momentalnie złapała do pyska paczkę chipsów potrząsając całą głową. Przez długą chwilę wraz z Mel śmiałyśmy się z tego, lecz trzeba było w końcu uszykować sobie miejsce do spania. Przed snem obejrzałyśmy świetny serial o koniach, a okolo godziny pierwszej w nocy poszłyśmy spać.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 18, 2024 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Zrodzona w siodle Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz