"Jeśli żona pozwoli..." rozdział 11

9 0 0
                                    

Siedziałam wieczorem z igorem i oglądaliśmy netflixa. Chłopak był we mnie wtulony a ja opierałam się o jego tors.

-nawet nie wiesz jak się cieszę że będę ojcem. -Powiedział nagle.

-też się cieszę. -powiedziałam.

Chwilę tak siedzieliśmy i zasnęłam.

~pov Igor~

Siedziałem i oglądałem z Nao serial. W pewnym momencie poczułem ciężar na swoim ramieniu. Była to głowa śpiącej dziewczyny. Wyłączyłem telewizor i zaniosłem ją do sypialni. Położyłem się i zasnąłem.

~7 miesięcy puźniej~
*Naomi*

Jestem już w 8 miesiącu ciąży mój brzuszek jest już dosyć duży. Jechałam właśnie z Igorem do studia żeby zobaczyć efekt końcowy jego nowej piosenki “AEZAKMI„. Siedziałam już w studiu i słuchałam piosenki Igora aż poczułam że cała kanapa jest mokra. Myślałam że przez ciąże nie kontroluję swojego pęcherza (jakkolwiek to brzmi XD) ale potem przypomniałam sobie że nie, niekontroluje swojego pęcheża tylko poprostu odeszły mi wody.

-Igor... -powiedziałam przerażona.

-Tak? -spytał i obronił się patrząc na kałużę obok mnie. -KURWA! -przeklnął i wziął mnie na ręce i szybko zaniusł do samochodu. Jechaliśmy do szpitala a ja krzyczałam z bulu. Prubowałam wstrzymać poród chociaż do momentu aż dojedziemy na miejsce, ale było to niemożliwe. Czułam że główka jest prawie na zewnątrz.

Pojechaliśmy do szpitala. Igor szybko wyskoczył z auta i zaniusł mnie na porodówkę.

~Pow Igor~

-dzień dobry ja przyszłej z dziewczyną. Ona chyba rodzi.

.-dobrze zapraszam za mną.

Wziąłem Nao na ręce i poszłem za recepcjonistka.
Weszliśmy do sali, położyłem dziewczynę na łóżku, a po chwili przyszedł lekaż oraz lekarki i położne.

-jest pan ojcem dziecka? -spytał mnie lekarz.

-Tak. Mogę zostać przy porodzie? -spytałem.

-jeśli żona się zgadza. -żona. Spojżałem na Noemi a ona kiwnęła głową z lekkim uśmiechem.

Otrzymałem ją cały czas za rękę. No prawie bo w połowie porodu zemdlałem z nadmiaru emocji.


Na początku chciałam powiedzieć że jak pisałam że Igor zaniusł Naomi na porodówkę to korekta zmieniła mi na “produkcję„😂😂. Po drugie chciałam powiedzieć że bardzo jestem zadowolona z końcówki rozdziału, a po trzecie bardzo wam dziękuje za wspieranie mnie w tej książce. Jest to jeden z ostatnich rozdziałów ponieważ będzie to krótki ff, ale mam nadzieję że niedługo wrucę do was z nowym ff.

od nienawiści do miłości ~ReTo~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz