Rozdział 8

4 0 0
                                    

-japierdole
-co ci już?
-nie wygodne to
-zamkienie mordy!
-Chwila się księżniczka na łożu musi kurwa ułożyć.
-a stul dziub
Sykną Calum poczym walną Andiego poduszką
-o ty chuju
-Ej możecie zamknąć mordy chce spać
-oj cichaj tam Claudia
-+1
-a chuj wam w dupe
-nawzajem
-japierdole jak dzieci
Powiedział ironicznie Calum poczym oberwał poduszką
-masz coś jeszcze do dodania
-Tak
-no?
-osobiście ogłaszam że o tej godzinie 2.37 zamykam oczy poczym próbuje zasnąć na  tym w chuj niewygodnym łużku
-japierdole dłużej się nie dało?
-nie wiem,co ja Wikipedia
-Dobra chce spać
-+1
-+1
-więc kurwa zamknijcie te swoje krzywe mordy
-luz spokojnie

***
Już nad ranem Emma obudziła się poczym sprawdziła czy aby wszyscy jej znajomi śpią,Nie mając co robić postanowiła położyć się jeszcze na chwilę zasnąć lecz atmosfera chatki nie dawała nawet nadziei na spokojny sen,Emma obruciła się twarzą do okna po czym wpatrując się w nie...

-japierdole!!!
-Emma co się dzieje czemu kurwa krzyczysz
-cicici ciszej
-co?
-ten typ znowu to jest
-co kto?
-boże weś się otrząśnij
-o kurde ten typ
-nie święty Mikołaj
-aha,rozumiemiem
-on nas na sto procent obserwuje
-Dobra nie ma czasu ,zbierać się

***
-Dobra gotowi wszyscy?
-co to kurwa obuz dla drugoklasistów
-nie pilnuj nas tylko ruchy
-ten dziwak nas szpieguje co jeżeli skończymy tak samo jak Natali
-nie skończymy uspokijcie się już wszystko będzie ok
-leziem
-tylko kurwa pytanie gdzie
-nie wiem przed siebie
-żebyśmy się znowu zgubili Andy ogarnij się
-a widzisz jakieś inne wyjście i tak się już dawno zgubiliśmy
-nie no coś Ty,nie wiedziałem
-a weś spierdalaj
-Dobra chłopaki nie kłucie się tylko Chodźcie,teraz ja prowadzę
Powiedziała po czym stanęła przed nimi ogarnijcie włosy niczym gwiazda na Broadwayu
-idziemy

***

-ała!!
-co jest
-ktoś umiera!
-nie durniu,przewrucialm się
-Boże Claudia żyjesz?
-żyję
-to jest prosta droga jakim cudem się tu wywruculaś
-a dobre pytanie
-Dobra ruchy
-Ej słyszeliście to?
-co znowu?
-gleba!!!

Wszyscy odruchowo w szybkim tempie padli na ziemię przymykając oczy gdy usłyszeli glosny huk wypełniający łaś

-c...c...co t...t...to było?
-spokojnie
-nie bójcie się
-co to kurna było?!
-rakieta kurwa,no chyba słychać że broń
-nie potrzebna była ta ironia
-może to tylko myśliwi
-może
-Dobra wstawajcie
-Andy ty i ja z przodu a Oliwier na końcu i idziemy
-Czekaj że jak gęsiego?
-nieee debilu poprostu my z przodu a Oliwier na końcu dziewczyny po środku,taka jakby procedura bezpieczeństwa czy chuj wie co
-a jasne rozumiem kobiety i dzieci po środku
-żadna z nas nie jest w ciąży głupku
-faktycznie
- japierdole

ten ostatni zachódOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz