nie przespałeś ani jednej nocy,
i te błękitne, szklane oczy,
gęste, brązowe włosy,
brwi niczym polne kłosy,
mocne ręce, na których było widać żyły,
krew pulsowała, nie chciała wciągnąć cię do mogiły,
w dłoni był papieros szarobury,
i mimo, że byłeś ponury,
miałeś swoje zalety,
wiedziałeś, jak traktować kobiety,
byłeś dobrym słuchaczem..
tęsknię za tobą, mój bracie17 listopad 2023
11:11

CZYTASZ
treny
Poetrykrótkie wierszowate przemyslenia dotyczace zaloby po stracie bliskiej osoby 15.12.2023 -> #2 żałoba