Zdrajca

Rozdział 4

- wiesz do czyjej agencji już złożysz papiery?- zapytała Ashido opierając się o biurko Ochaco

- myślałam o pójście na praktyki do Gun Head'a - Uraraka opierała głowę na dłoni gdy do biurka Kato podszedł Bakugo

- Ej białogłowa - trzymał ręce w kieszeniach patrząc na Yuę

-czego chcesz?- patrzyła na niego z grymasem

-... gdyby nie adrenalina, nie zbił bym cię do utraty przytomności- powiedział swoim agresywnym tonem

-...- Yua nie wiedziała co powiedzieć, przepraszał ją? A może cisnął z niej bekę? Patrzyli na siebie w niezręcznej ciszy

-Ty mnie przepraszasz czy co?- zapytała wkońcu przerywając ciszę

- ...nieważne - odszedł jakby chciał uniknąć pytania, wyglądał na lekko zawstydzonego,zadzwonił dzwonek na lekcje i do klasy wszedł wychowawca a za nim Midnight

-klaso, z racji tego że będziecie mieć niedługo praktyki musicie wymyślić własne bohaterskie pseudonimy, ale że ja nie mam do tego ręki tę lekcje poprowadzi midnight- probohaterka zaczęła coś mówić gdy Aizawa położył się w swoim śpiworze.
(Tak w skrócie pseudonim Yuy to tsuno, a pseudonim Yuri to Iris :),a i wybaczcie ale nie będę opisywać praktyk bo nudno więc odrazu przejdźmy do wakacji :) )

Yuri siedziała na ławce na basenie szkolnym jakby się wstydziła podczas gdy inne dziewczyny poprostu bawiły się w wodzie (poddały się po kilku setnych próbach przekonania jej) nagle na basen weszli chłopacy w szkolnych strojach basenowych, zobaczyła shoto a jej policzki delikatnie się zaróżowiły, natychmiast odwróciła wzrok

-ogarnij się dziewczyno- skarciła się w myślach, chłopacy zaczęli ćwiczyć a czerwonooka stwierdziła że dołączy do dziewczyn, czuła na sobie wzrok płci męskiej gdy szła w stronę koleżanek, czuła się niekomfortowo, usiadła na brzegu basenu zanurzając łydki w chlorowanej wodzie. Dziewczyny wciągnęły ją całą do wody, była cała mokra, parę minut później rozkręciła się i razem grały w siatkówkę plażową w basenie. Chłopacy wymyślili zawody w których dziewczyny im pomogły (patrzyły, poprostu patrzyły) gdy Todoroki, Bakugo i Midoriya mieli się zmierzyć przyszedł ich wychowowawca mówiąc że jest 16:00 i powinni opuścić teren szkoły. Opuścili budynek gdy tylko się przebrali, zaczął lać deszcz Yua stała przy drzwiach patrząc jak pada, nagle z budynku szkoły wyszedł Katsuki, blondyn założył jej na głowę swoją bluzę, położył jej ramię na barkach i razem szli w deszczu, policzki czerwonookiego były delikatnie i niezauważalnie różowe, białowłosa była zaskoczona i z lekkim zaróżowieniem na policzkach.

Nadszedł dzień letniego obozu, wszyscy...no prawie wszyscy, byli bardzo podekscytowani, w autobusie panował chaos bakugo prół się że musieli usiąść numerami, nazwisko czarnowłosej było numer przed todorokim więc razem z nim była zmuszona usiąść (jej nazwisko to Takino, podali ją tak do UA by nie było podejżeń że strony nauczycieli i uczniów) siedziała od okna, czuła się niezręcznie ale wkońcu zasnęła przez wstrząsy autobusu jej głowa opadła na ramię heterohromika, chłopak był świadomy że może jej się trochę zrobić zimno (opierała się na ramieniu od strony lodu) więc delikatnie położył ją na swoich kolanach nie mógł się powstrzymać i lekko przeczesał jej włosy dłonią.
Zanim dotarli do obozu, zatrzymali się na półce skalnej gdzie spotkali 2 z 4 wild wild... PUSSY CATS, kazały im pójść do obozu lasem bestii, zostali zrzuceni że skalnej półki i mieli dojść na 16:00, mieli tylko 2h, gdy weszli na strefę lasu zobaczyli skalną bestię, kolejną i kolejną byli zmuszeni z nimi walczyć, doszli do obozu w 4h ale i tak dostali obiadokolację, później mieli przerwę i mogli iść do ciepłych źródeł, Mineta chciał wspiąć się na ścianę, gdy zaczął się wspinać Iida próbował go powstrzymać a Bakugo i Shoto patrzyli na niego gniewnie, najbardziej blondyn, można było powiedzieć że po stronie płci pięknej była osoba która wpadła mu w oko. Mały chłopiec o imieniu Kota uratował je przed fioletowym zbokiem. Nastał dzień treningu darów, czerwonooka dla wydajności jej daru niszczyła różne rzeczy, znajdowała się dość blisko Shoto który znajdował się w beczce z wodą, próbowała swoją uwagę skupić na treningu, ledwo jej się to udawało.

(640 słów)