Pewnego dnia w Chinach urodziło się dziecko światła, które zapoczątkowało posiadanie mocy u 80% populacji. Na świecie było coraz więcej przestępczości, dzięki którym powstał nowy zawód "bohaterstwo"
Siedziba LOV
- Yuri!! Chodź tu szybko!!- krzyknęła kobieta o imieniu Mai, po chwili po schodach na dół zeszła młoda dziewczyna o czarnych długich włosach i czerwonych oczach
co jest?- zapytała a rodzicielka podała jej kopertę i czekała aż otworzy, młoda dziewczyna spojrzała z grymasem na zawartość
- nie składałam papierów do UA
- wiem skarbie, ja i twój ojciec to zrobiliśmy- rodzicielka brzmiała poważnie
-ale ja nie chce! Ja chce pomóc tobie i tacie w przymierzu złoczyńców!- buntowała się
-idziesz do UA i koniec, w ten sposób też nam pomożesz
-ale ja nie chce do tych wstrętnych bohaterów!- denerwowała się
Drzwi otworzyły się I wszedł Ojciec, shigaraki tomura
- co to za hałas?- zapytał brzmiąc na szczęśliwego
-tato ja nie chce do UA ja chce pomóc wam w przymierzu złoczyńców- czarnowłosa położyła ręce na biodrach
- wiem księżniczko, nadal będziesz nam pomagać tylko trochę inaczej, I nie martw się tak jak Ci obiecałem zostaniesz nowym przywódcą przymierzu złoczyńców - objął córkę w szczelnym uścisku
-przebież się w mundurek i spakuj za 15 minut wyjeżdżamy- powiedziała
15 minut później
Budynek UA
Klasa 1-A
Yuri weszła przez ogromne drzwi i odrazu co zobaczyła to bandę nie wychowanych bachorów
- Bakugo Katsuki proszę zdjąć te nogi z ławki - powiedział chłopak wyglądający na totalnego kujona, kłucili się niezmiernie, z ust blondyna padały przekleństwa, czerwonooka weszła dalej i usiadła w pustej ławce na końcu klasy.
(taki krótki rozdział bo nie mam pomysłu :))
CZYTASZ
Zdrajca
Casualedo UA składa papiery tomura shigaraki i jego żona by wysłać swoją córkę do szkoły bohaterów. Jak potoczą się losy bohaterki?