Hailie
Obudziłam się w szpitalu. Cały pokój był biały. Z holu dochodziły czyjeś przyciszone głosy. Podeszłam do drzwi, y słyszeć wyraźniej.
- Na ten moment najlepsze wyjście dla niej to zostanie pod opieką profesjonalnych lekarzy.
- Nie mam pojęcia ile to może potrwać.
- Dziewczynka ma 99% na przeżycie. Powinniśmy przeprowadzić operację jak najszybciej.
Nie wierzyłam. Nie chciałam uwierzyć. Bałam się. Odsunęłam się od drzwi, tak jakbym chciała uciec przed tym wszystkim.
Położyłam się na łóżku.
Kroki.
Pociągnięcie klamki.
- Hailie... - zaczął niepewnie Dylan. - ...Jak się czujesz?
- Dobrze - odparłam.
- Dziewczynko - powiedział cicho Dylan, siadając na łóżku. - Powiedz prawdę.
Łzy napłynęły mi do oczu, kiedy pochyliłam się w stronę brata.
- Boję się Dylan, wiesz? - mruknęłam wybuchając płaczem. - Ja nie chcę was zostawiać.
- I nie zostawisz, a wiesz dlaczego? - zapytał, na co pokręciłam głową. - Ponieważ jesteś silna Hailie. Ty zawsze dajesz radę i tym razem też dasz radę. Masz nas Hailie, a to już połowa sukcesu. Wiem, że się boisz, ale nie masz czego. Tony raz się pobił z Shane i musiał mieć operację. On wtedy też się bał Hailie. A teraz się z tego śmieje Hailie i wiem, że i Ty dasz radę.
CZYTASZ
Dla ciebie zmienimy wszystko...
Teen FictionHailie Monet dziewczynka, która wiodła spokojne życie wraz z kochanymi braćmi, którzy traktowali ją jak księżniczkę. No właśnie wiodła. Czas przeszły. Jakiś czas temu dziewczynka się dowiedziła o chorobie, na którą cierpi. Teraz Hailie to ośmiola...