Fucking psychopath - Miles Fairchild

VI

Sceny zabójcze (prawie nie wiem jak to ująć)
*Naruszenie nietykalności cielesnej
*Groźby
*Naruszanie prywatności
*Wulgaryzmy
*Wyzwiska
*Naruszenie pirofobi
*Namawianie do stosunku
*Alkohol
*Namawianie do alkoholu
* Znaczenie słów - Komm her, Baby, hab keine Angst vor mir, ich weiß, dass ich beängstigend bin, aber ich werde dir nichts tun - Chodź tu kochanie nie bój się mnie wiem że jestem straszny ale nic ci nie zrobie
- Младенец - Maluszku
-Принцесса - Księżniczka

Czuje ucisk w klatce piersiowej, ja z Milesem w jednym pokoju przez całą noc?
My ledwo na jednym piętrze wytrzymujemy.
- Okej ale daj się przebrać - Chłopak poluzował uścisk po czym puścił do końca.

W pokoju ręce mi się trzęsły, ja się cała trzęsłam. Wzięłam swoją piżame, po czym poszłam do swojej łazienki spojrzałam w lustro. Cholera znowu go widzę jednak go ignoruje i zamykam drzwi łazienki, cały ten czas czuje nie pokój. Jednak szybko się przebieram i wychodzę, w pokoju Milesa cały czas mnie obserwuję, jednak gdy siadam na łóżku nagle się odzywa, no prawie bo tak naprawdę coś bełkocze.
- Czy ty się już upiłeś? - Westchnęłam, Miles odrazu szybko pokręcił głową tak jakby się skrzywił.
- Co jaaaa? Nigdddy w życciu - siedząc szybko poleciał do tyłu, teraz leżał. - Czy ja się kręceeeee? - Miles lekko przekrzywił głowę.

Popatrzyłam w górę, sufit się nie kręcił.
- Nie, to tylko twój mózg - Powiedziałam a on na mnie spójrzał.

- Jesteś taka śliczna...

Wyszczerzyłam oczy, Miles by tak na sto procent nie powiedział.
- Okej, dziękuję idź spać, dobrze ci to zrobi - Powiedziałam i poprawiłam jego włosy które opadały mu na twarz.

- Pojde aleeee jak - Chłopak na chwilę się zatrzymał po czym kontynuował - Jak zrobisz mi dobrze - Miles uśmiechnął się po czym zachichotał.

Wyszczerzyłam oczy, lekko odeszłam od Milesa, mówiąc "lekko" mam na myśli ja dwa metry.
- Komm her, Baby, hab keine Angst vor mir, ich weiß, dass ich beängstigend bin, aber ich werde dir nichts tun - Zmarszczyłam brwi skąd on zna niemiecki? znam pojedyncze słowa ale nie wiedziałam co do mnie powiedział.
- Wiesz ze i tak cie nie rozumiem? - Spytałam sarkastycznie.
- Chodź tu kochanie nie bój się mnie wiem że jestem straszny ale nic ci nie zrobię. - Tym razem powiedział bez żadnego wzlotu i upadku. Zbliżyłam się o dwa małe kroczki.
- Младенец obiecuje ze nic ci nie zrobię, ale po prostu chodź tu. - Tym razem podeszłam do niego całkowicie, tym razem stałam a on siedział przedemną wzią moją rękę w swoją i sprowadził mnie na swoje kolana, miał wyprostowane nogi co było ułatwieniem, cała się spiełam.

Zaczął masować moje kostki swoimi palcami.
- Mówiłem? - Chłopak zachichotał po czym lekko podkulił nogi, teraz siedziałam w takim jakby "łuku". Lekkie sapnieńcie wydobyło się z jego ust.

(przepraszam nie chce tego dokańczac hshs)

Po porannej ucieczce z pokoju Milesa który cały czas coś bełkotał, przez sen oczywiście. Złapałam za telefon i wstawiłam zdjęcie oraz rolkę. Po kilku sekundach przyszły dwa powiadomienia.

@Nora_Nova enemies @MilesFairchild i 537 innych lubią ten post!

@MilesFairchild lubi twój post!
@MilesFairchild lubi twoja rolkę!
Siedzę teraz w swoim pokoju, do którego wchodzi Flora.
- O cześć Flora - Przywitałam się z nią.
- Cześć, słuchaj nudzi mi się może się w coś pobawimy? - Dziewczynka uśmiechnęła się i pociągnęła mnie za rękę przed moją odpowiedzią.

12.42 P.M

Jest już po obiedzie, Milesa nie było wciąż spał. Pukam do jego drzwi i wchodzę, widzę że już nie śpi bo ma otwarte oczy.
- Nora? - Chłopak odwrócił się i się uśmiechnął gdy mnie zobaczył. Nie chciałam mówić co wczoraj się stało tym razem na serio był pijany.
- Nie jesteś głodny? - Spytałam.
- Nie, nie jestem - Chłopak poklepał materac który był zamiast łóżka, posłusznie poążyłam na miejsce które mi wyznaczono.

Miles był dziś w dobrym humorze, mimo tego ze powinien mieć kaca.

8.00 P.M

Jest już po kolacji, każdy siedzi w swoim pokoju, nikt nie jest zbyt głośno. Słucham muzyki ale bez słuchawek więc słychać co słucham. Nagle czuję ucisk z tyłu szyji, próbuje się odwrócić ale nie mogę. Osoba siedzi mi na plecach.
- Nie bój się Принцесса to tylko ja - Słyszę głos Milesa.
- Och przestraszyłeś mnie - Chłopak zchodzi z moich pleców jak on siadł że nawet nie poczułam?
- Okej, przepraszam - Chłopak zachichotał.
- Miles poczekaj tu, ja idę się umyć - Powiedziałam i skierowałam się do łazienki. Na szczęście wcześniej wzięłam ubrania.
- Okej, tylko szybko bo nie chce długo czekać - Chłopak rzucił się na moje łóżko i wyciągnął telefon z kieszeni.
Wszyscy dobrze wiemy co ogląda.
Dziś nie widziałam Quinta. Wręcz go nie było, gdy wyszłam z łazienki chłopak dalej leżał ale bez telefonu. Kładę się obok niego, i wzdycham.
- No co? Ty wczoraj u mnie spałaś to ja dziś - Chłopak zaciągnął swój sweter odsłaniając swój nagi tors, wygląda lepiej niż chłopacy z mojej szkoły co o czym ja myślę, mentalnie stuknelam się w czoło. Chłopak teraz był w samych białych szortach. Nie był pijany więc do 1 rozmawialiśmy.
______________________________________
DOOIERO SIĘ SKAPNĘŁAM ZE W TYM ROZDZIALE NIE BYŁO MRS. GROSE I KATE HAHSHS