I może, kiedyś na końcu drogi, która doprowadzi mnie do Ciebie będę mogła powiedzieć jak bardzo Cię kocham. Obiecać, że będę odpowiedzią na każde twoje pytanie. Twoją świecą, gdy zgubisz się w mroku. Mapą, którą wskaże ci drogę. Że będę słońcem i księżycem. Każdym twoim snem. Każdym pragnieniem. Pozostanę tylko twoja póki śmierć nas nie rozdzieli, obracając naszą miłość w popiół, a potem patrząc głęboko w twoje śliczne oczy, będę powtarzać jak modlitwę to, że byłeś wart każdej sekundy mojego życia. I przez jakiś czas byłeś powodem każdego mojego wdechu i wydechu. Każdego uderzenia mojego serca o klatkę piersiową. Powiem Ci to wszystko mimo tego, że oboje wiemy, iż lepiej by było gdybyśmy nigdy się nie poznali.
***
Hej
Przepraszam, że opublikowałam i cofnęłam publikacje tej książki, ale bardzo mi zależy, aby mieć jakieś grono osób, które ją czyta. Ostatnio gdy ja opublikowałam kompletnie nie mogłam jej rozpromować i stwierdziłam, że jeszcze się wstrzymam. Mam nadzieję, że tym razem się uda i będę miała większą motywację do pisania.
CZYTASZ
Michael Angelo
RomanceW niedużym i spokojnym mieście Torrance w Kalifornii, zamieszkałym przez trochę ponad sto tysięcy mieszkańców, rozchodzi się wieść o nielegalnych walkach. Ich temat wałkowany jest wszędzie, a Leyla Hughest ma go po dziurki w nosie. To zmienia się j...