VIII. strach

1 0 0
                                    


czuję jak coś zaciska

się na mojej szyi


dziwne uczucie temu

towarzyszące – strach


ogarnia całe moje ciało

paraliżując je


łzy napełniają moje oczy

czuję się jak za mgłą


słyszę dźwięk, widzę niewyraźne

plamy ale nic nie rozumiem


brak powietrza którego wokół

mnie jest pod dostatkiem


do kostki przywiązane mam

uczucie ciągnące mnie na dno


tonę, woda zagłusza moje

wołania o pomoc


chciałabym się z tego wyrwać

lecz jak tego dokonać?


jak to zrobić skoro

dzięki temu istnieje?


dlaczego jest to jednocześnie

tak potrzebne i zbędne?


umieram w samotności, bo

każdy ma coś ważniejszego


nikt nie zauważa że znikam

wszystko inne jest ważniejsze

Kącik poetyckiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz