Wybijanie karocy sprawiało okropny ból w tylniej części ciała, a zapach sosnowego lasu i wiatru przeszywało moje zmysły i wydłużone elfie uszy. Fenyx trzymał mnie za rękę, raz po raz powiadając że ,,będzie dobrze Sheila", tylko ja myślami byłam gdzie indziej. Wiadomo, że Cara od wieków mieli na pieńku z Vestylią, jednak nie rozumiałam dlaczego w całą tą sytuację byłam zamieszana ja. I tak kolejna spokojna przejażdżka po Vestyliańskim lesie zmieniła się w dziką łapankę. Jak zwykł powtarzać mój ojciec król Alazor Gomez, ,,wszystko co złe, się kiedyś skończy córciu, wygonimy tych zbóji z naszych lasów i pokażemy im, gdzie pieprz rośnie!'' tej wersji się trzymam, i staram się być pozytywna, jednak mój brat Fenyx, twierdzi że to wszystko bujda.Wyjrzałam przez niewielkie okno karocy, za nami tabuny Caranów coraz bliżej nas galopowali na koniach, każdy z podwładnych króla Santa wyposażony był w łuk lub kusze.
Nagle, coś okropnie trzasnęło i odepchnięta, spadłam na kolana Fenyxa. Ten się natychmiast poderwał do okna i wyjął srebrną szablę. Przez chwilę panowała cisza, mącona jedynie naszymi szybkimi oddechami. Naprzeciwległa szyba pękła wbijając mi boleśnie kawałek szkła w udo oraz palce u lewej ręki, wrzasnęłam, lecz po chwili czyjeś silne ręce przycisnęły mi kawałek owczej skóry do ust.
Sięgnęłam dłońmi do skórzanej chustki chcąc złapać oddech, lecz po chwili na moich rękach pojawiła się krew a skórzana chustka na mojej twarzy rozluźniła się.
Krzyknęłam i spojrzałam w górę. Zobaczyłam podwładnego Cary... bez głowy.Nie wiedziałam czy cieszyć się że krew na moich dłoniach nie była moja, czy bać że mój brat odciął temu elfowi głowę...
Ciało umarłego wojownika runęło nagle w moją stronę, i gdybym nie odskoczyła na czas, zostałabym przygnieciona.
- F-Fenyx... - spojrzałam na brata ale on już coś krzyczał do wartowników. ,,Dojechaliśmy do bramy! Udało się..'' pomyślałam, następnie opadłam na podłogę a oczy zaszły mi mgłą.✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦ ✧✦
KOLEJNY ROZDZIAŁ, JUŻ WKRÓTCE!
Co się stało z Sheilą?
Czy wjechali bezpiecznie do zamku...?
Co teraz postanowi Król?
CZYTASZ
Jezioro Snów
FantasyNieustanna walka z Caranami, trudy życia książęcego, magia, czyhające niebezpieczeństwa, oraz rozlew krwi... ✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦✧✡✦ Tuż przed swoimi osiemnastymi urodzinami, córka króla Alazora - Shneila Gomez zostaje ranna przez...