Pov: Shane
W nocy myślałem o tym co mówił Tony. Może faktycznie Archer chce mnie odciągnąć od mojej rodziny? Albo nie... Chociaż... Nie! Sam już nie wiem!
♡♡♡
Rano miałem straszny problem ze wstaniem z łóżka. Jest takie wygodne...
Powoli się ubrałem i zrobiłem sobie tosta z serem. Jadłem go tak samo powoli jak się ogarniałem i nie zauważyłem, że jest już po dzwonku.Po dzwonku na pierwszą lekcję, a ja jem śniadanie!
Wziąłem plecak z rogu kuchni i wybiegłem do garażu chwytając kluczyki z półki.
Jechałem szybko, ale zgodnie z przepisami.Szybkim krokiem wszedłem do budynku I poszedłem pod klasę. Zapukałem do drzwi i wszedłem do pomieszczenia. Prawdopodobnie nikt nie slyszal mojego pukania, bo nauczyciel biologii wydzierał się na... Archera
Bardzo nie lubię krzyku. Wzięło się to... Może kiedyś powiem skąd...
Usiadłem do swojej ławki obok Tony'ego, który po cichu śmiał się z mojego przyjaciela.
- Archer! Zostajesz po lekcjach! I teraz podziękujcie waszemu koledze. Wyciągamy karteczki - powiedział nauczyciel i zaczął pisać pytania na tablicy. Tony jak to Tony, zgłosił nieprzygotowanie i siedział zadowolony przez resztę zajęć.
Odpowiedziałem na połowę pytań, więc będzie dobrze.
♡♡♡
- Ej Archer! Czekaj! - zawołałem w stronę chłopaka.
- hm? - mruknął
- Za co cię tak okrzyczał? - spytałem mając na myśli lekcję biologii.
- Założyłem się z Tonym, - zaczął mówić, a mnie ogarnęła zazdrość. Z Tonym?! Przecież on traktuje wszystkich jak śmieci! - że zapalę na lekcji. Typ prawie nerwicy dostał - odpowiedział mi lekko się przy tym uśmiechając.
- a okej - odpowiedziałem mu bez emocji zastanawiając się co łączy go z moim bratem. Zwykły zakład? Może mój bliźniak chce mieć kolejnego ,,poddanego" ? A może coś jeszcze innego?
♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
No siemka
CZYTASZ
Only you ~ Shane Monet [Chwilowo Zawieszone]
Fiksi RemajaBędzie opis * Pisane z @Agata0864 Chwilowo zawieszone!