1

23 0 0
                                    

Oliwia wstawaj!!!- zawołał z dołu mój tata. Jeszcze chwila!!!-odkrzyknęłam

-Oliwia nie mamy czasu schodź na dół!!!

No już zaraz schodzę - znowu odkrzyknełam tacie i zaczęłam się ubierać podeszłam do szafy wzięłam
Jasne dżinsowe spodnie i czarny top z długim rękawem po czym poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic
I umyłam włosy moim ulubionym szamponem o zapachu truskawkowym.

Gdy już się umyłam założyłam wcześniej przygotowane ciuchy i związałam swoje długie brązowe włosy w kucyk.Po czym zeszłam da dół i przywitałam się z rodzicami.

-No wkońcu wstałaś powiedział - powiedział mój tata - spakowałaś się już ?

-Tak wczoraj się spakowałam torbę mam w pokoju zaraz przyniosę - odpowiedziałam.Wyjeżdżamy dziś na ferie pewnie dlatego tata tak wcześnie mnie obudził ponieważ jest dopiero 9 a dla mnie to zdecydowanie za wcześnie ponieważ zazwyczaj wstaje o 11.

Kiedy przyniosłam torbę z pokoju mój tata zaniósł ją do auta i powiedział do mnie i do mamy że już wychodzimy więc ubrałam buty kurtkę i wyszliśmy z domu.

Zauważyłam że jedziemy pod dom
Colemanów moi rodzice się z nimi przyjaźnią odkąd pamiętam i ja też ich lubię wszystkich po za ich synem
Ethanem go nienawidzę zawsze się kłóciliśmy i wyzywaliśmy kiedyś nawet go uderzyłam.

-Co my tu robimy - zapytałam rodziców.

-Nie chcieliśmy ci mówieć żeby cie nie denerwować od samego początku ale oni jadą z nami na ferie

No chyba sobie żartują ze mnie ja mam jechać gdzieś z Ethanem -żartujecie sobie prawda?-zapytałam mega wkurzona.

Zakład który zmienił wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz