Na koniec

29 11 9
                                    

Hejka wszystkim!
Tak, wróciłam po roku w Rosji...
Nie umarłam jeszcze.

Może Was to zdziwi, może nie, a może macie to głęboko w dupie, ale zdecydowałam się zakończyć ten tomik wierszy.
Stwierdziłam, że w najbliższej przyszłości nie zamierzam dobić do 10 wierszy, co na początku było moim zamiarem, więc skończę na 9. Cóż, mówi się trudno...

Ale mimo to, chcę bardzo, ale to bardzo Wam podziękować.
Nie wiem, czy Wam się podobało to, co piszę, czy nie, ale dziękuję za każde przeczytanie, komentarz i gwiazdę.
Pisanie, a później czytanie komentarzy było dla mnie takim malutkim plasterkiem na serduszko.

Jeszcze raz Wam dziękuję <3

Miłego dnia/ wieczoru/ nocy!

WierszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz