Siedziałam na drewnianej wilgotnej podłodze, przez którą ewidentnie wpadał wiatr, czułam że mam związane ręce oraz nogi. Zaczęłam rozglądać się po pomieszczeniu, w celu poznania otoczenia. I już zaraz miałam tego pożałować. Obok jednej ze ścian stało biurko na nim piła, siekiera, jakieś trytytki, losowe śruby, śrubokręty i pełno innych dziwnych przedmiotów. W tym jeden z najdziwniejszych przedmiotów to był zegarek kieszonkowy identyczny jak ten nasz, który znalazłyśmy. Tak samo dziwny i staro modny, aczkolwiek nie był bardzo brzydki.
*3 lata wcześniej
Siedziałyśmy w pokoju czekając na zajęcia ze sportów drużynowych. Pierwszy raz od kiedy tu byłyśmy nudziło nam się aż tak strasznie, że pierwszy raz zagrałyśmy całą rundę Cluedo, co było bardzo długie. W końcu zapytałam dziewczyn:
-Chcecie zapytać panią Amstah, czy możemy iść na bieżnie?
-Mogę iść-powiedziała Rose
-W sumie poćwiczyła bym salto machowe bokiem-powiedziała Daisy
-Dobra też pójdę-powiedziała Merry – popatrzę na was, i na to, żeby nic się wam nie stało
Wyszłyśmy a przed drzwiami dostrzegłyśmy czarny zegarek kieszonkowy ze złotymi elementami. Podniosłam go aby się lepiej przyjrzeć wyglądał naprawdę ładnie i elegancko.
-Czekacie schowam to do szafki-powiedziałam po czym zobaczyłam dziwne spojrzenia dziewczyn- no co wiecie przecież, że ja kocham takie vintage rzeczy
*
-Kurwa, czy to przez ten jebany zegarek?-zapytałam sama siebieCzemu ja go wtedy wzięłam, mogłam go zostawić, albo zgłosić to komuś, lub posłuchać Merry i wpierdzielić ten walony zegarek w głąb jeziora, żeby został na zawsze na jego dnie.
*3 lata wcześniej
-Wywalmy to do jeziora-powiedziała Merry
-Ale jest ładny, czemu mamy go wywalić?-zapytałam
-Czy wiesz od kogo to jest? Czy to według ciebie normalne?-zapytała
-No, nie wiem
-Czy wiesz, że nie jest on nie wiem zatruty?
-Ale ja go nie mam zamiaru jeść-powiedziałam
-Nie chcę się zbytnio w trącać w waszą cudną rozmowę, ale mój tata ostatnio mi opowiadał, że jego kolega saper rozbrajał bombę, która znajdowała się w zegarku-powiedziała Daisy
-Ale w takim czymś by się nawet minutnik nie zmieścił-odpowiedziałam jej
-Nie musi być on taki jak kurwa w tym twoim kryminalnym filmie, on może być ustawiony na daną godzinę za pomocą wskazówek- dopowiedziała Merry
-Nie zmieniłyście mojego zdania, bo ten zegarek ze mną zostaje i nic wam do tego
*
Rozglądałam się dalej ale dostrzegłam coś przerażającego, kilkanaście dziewczynek w podobnym wieku i każda w ręce ma zegarek kieszonkowy identyczny jak ten nasz wszystko było takie same. Szukałam właśnie tego elementu, zegarka ale ja go nie miałam, miała go Daisy był w jej plecaku. Próbowałam sobie przypomnieć scenkę z przed tego jak zasnęłam i widziałam tamta dziewczyna też trzymała zegarek ale Emily go nie. Chwilę zajęło mi aby sobie przypomnieć, że zamiast jednego z oczu ona miała taki zegarek. Daisy pomyślałam, to ona miała tu być, ale czemu jak tak jestem tu ja. Uratowałam ją, jestem okupem na potrzebę wymienienia mnie na nią czy to tylko po prostu pułapka jedna z wielu w tej zagadce...
Wróciłam jednak do oglądania otoczenia i było przerażająco plamy z krwi, kawałki rozbitej szyby albo lustra, białe chusteczki, kawałki materiałów, jakieś buteleczki z tajemniczymi płynami, markery i tablica ta przykuła moją uwagę na dłużej. Były naniej zdjęcia wielu dziewczyn w tym te które mnie najbardziej przeraziło, zdjęcie moje, Daisy, Merry i Rose. Z czego tylko twarz moja, Daisy oraz Merry była zakreślona na czerwono w kółko, ale dlaczego Rose nie miała zakreślonej twarzy nie była potrzebna w tej zagadce, a może coś zrobiła, nie na pewno nie ona nie jest zdolna do takich rzeczy koniec kropka.
CZYTASZ
Dom w środku lasu
Teen FictionW lesie koło Havenhills przez ostatnie pare lat nastolatkowie byli porywani. A ich ciał nikt do tej pory nie może znaleźć. Pomimo to po 2 latach od zaginięć nastolatkowie przyjeżdżają tu na obozy. Aż do czasu gdy zaczynają znikać, a nikt nie jest w...