3 Cartman zrobię dla ciebie wszystko

11 1 2
                                    

Punkt widzenia Kyla

Gdy kończyłem papierosa od Kenne'go wyprostowałem kartkę od Cartmana był to jego numer telefonu i małe serce w rogu kartki czy może Cartman też mnie kocha ??? Nie wiem ale bym chciał się dowiedzieć zadzwonię do niego gdy będę w domu . 

jedna godzina puzniej 

Wreszcie koniec lekcji ale bardzo mnie zastanawia po co Cartman dał mi swój numer więc teraz mam okazje go zapytać .

- Ej Cartman chodz za garaże muszę się o coś zapytać - powiedział Kyle 

- Okej żydzie - powiedział Cartman 

Z Cartmanem poszedłem za garaże .

- Okej o co chcesz zapytać Kyl'u ? - zapytał Cartman 

-  Po co dałeś mi swój numer telefonu ?  - zapytał Kyle 

- Ja dałem ci go bo ... - powiedział Cartman 

Cartman nie dokończył czemu on mi dał swój numer lecz zanim się się obejrzałem Cartman trzymał mnie za talie i całował . Nie byłem w stanie nic zrobić ale jakoś mi się to podobało więc mu nie przerywałem . 

- Kyle !!!!

Usłyszałem krzyki Stana .

- Stan !!!!!! - krzykną Eric i Kyle 

- Kyle czy ty ja Cartman y..- Powiedział Stan 

- Stan to nie tak - powiedział Kyle 

Zacząłem uciekać nie mogłem spojrzeć w oczy Stana i Erica .  Uciekłem do parku zobaczyłem tam szklaną butelkę wziąłem ją i rozbiłem o chodnik . Wziąłem kawałek szkła i podwinąłem rękaw . Na mojej ręce znajdowały się stare rany po cięciach nożem ale mnie to nie obchodziło . Trzymając kawałek szkła zacząłem się nim ciąć . Nagle usłyszałem czyiś kszyk tak jakby Cartmana ?

- Kyle nie rób tego !!! - krzykną Cartman 

- Cartman  co ty tu robisz ? - zapytał Kyle 

Zacząłem płakać Eric podszedł do mnie i mnie przytulił 

- Kyle nie płacz  wiem , że mnie nie nawidzisz ale ja cię kocham - powiedział Cartman 

- Naprawdę ? ja też cię kocham - powiedział Kyle 

- Chcesz przyjść do mnie ? - zapytał Eric 

- Pewnie - powiedział Kyle

po paru minutach znajdowałem się w domu Erica .

-Cześć pączusiu skończyłeś już lekcje ? - zapytała Matka Erica 

- Wal się Matka ! - krzykną Eric  

- Widzę , że przyprowadziłeś kolegów Ericu ja muszę wyjechać na 3 dni bądz grzeczny - powiedziała matka Erica

Po Tym matka Erica wyszła z domu Eric zaprosił mnie do swojego pokoju . Było bardzo przyjemnie nagle Eric mnie zapytał czy nie chcę zostać u  niego na noc od razu się zgodziłem . 

-Wybiła 20 było widać  , że Eric bardzo się czymś denerwuje .

-Eric co się tak denerwujesz - zapytał kyle 

- No bo ja chciałem się zapytać czy-y-y chces-z-z zostać moi-m-m-m chł-o-opakie-m  ?

Nie wiedziałem co odpowiedzieć więc się zgodziłem .













KymanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz