Punkt widzenia Erica
Bardzo byłem ucieszony , że kyle się zgodził być moim chłopakiem więc złapałem go za tył głowy i zacząłem go całować . Nawet się nie zorientowałem gdy byliśmy cali nadzy .
dzdzdz 7 rano zadzwonił budzik , który obudził mnie i Kyl'a mogę przyznać , że ta noc była nie zapomniana ale stwierdziłem , że nie chcę mi się iść do szkoły kyl'owi tak samo więc wyłączyłem budzik . Przytuliłem Kyl'a i poszliśmy spać obudziliśmy się o 13 bardzo dobrze mi się spało .
- Ericu ? - zapytał Kyle
- Tak ? - zapytał Eric
- Jesteś pierwszą osobom , której to powiem ale ja zawsze byłem gejem - powiedział Kyle
- A to co ja ci powiem to wątpię , że ci się spodoba - powiedział Eric
- Co takiego Ericu wolisz dziewczyny jak tak to zrozumiem - powiedział Kyle
- Ja jestem osobą trans wiem , że pewnie zemną zerwiesz - powiedział Eric
- Ah tak ? to zobaczmy co nasz Grubas ma na dole - powiedział Kyle
- Nie jestem Grubasem ty
Przepraszam za taką krótką i nudną książkę