Otworzyłam oczy, byłam w szpitalu a obok mojego łóżka był mój brat, Charli i ta cała banda pojebów. Ale prawie każdy spał, prawie bo tylko Charli nie spał.
-Wstałaś.- chłopak podszedł do mnie i usiadł na łóżku.
-A nie widać.-odpowiedziałam uśmiechając się lekko.
- Widzę, że humorek dopisuje, a tak serio co się stało? Twój brat nie chce mi powiedzieć.
-Nie wiem, nie pamiętam.- Pamiętałam wszystko ze szczegółami. -A co książkę piszesz?.-
-Tak, zatytułuje ją "Nela kurwa i suka".-
-Dzięki, od razu poprawiłeś mi humor dziewczynko.
-Proszę bardzo koleżanko.- a następnie skierował się w stronę wyjścia.- Zabije go, będę łamał mu najmniejszą kosteczkę, a on będzie błagał o śmierć.- powiedział pod nosem brunet.
-Co?-zapytałam się go bo nie do końca usłyszałam co powiedział.
-Nic, nic...- w tym momencie drzwi się zamknęły.
-Nie podoba mi się to..-powiedział Erick zaspanym głosem.
-Ale co?- zapytałam się go.
-To co zrobił ojciec, przesadził nie odpuszczę mu tego.- brunet miał całe spuchnięte od płaczu oczy.
-Płakałeś?-zapytałam się go chociaż znałam odpowiedź.
-Nie?- chłopak uśmiechną się i popatrzył na mnie z ulgą gdy również się uśmiechnęłam na tyle ile mogłam.
-Wiadomo coś, kiedy wychodzę?- a tym samym czasie kolejny chłopak się obudził i postanowił dołączyć do rozmowy.
-Dlaczego ci to zrobił?- zapytał Cris.
-Nie wiem, nie chcę o tym mówić..-popatrzyłam się na blondyna. Chciałam wstać ale gdy wzięłam ręce aby się na nich oprzeć raptownie spadłam a ból z ręki dał o sobie znać. Skrzywiłam się z bólu.
-Nelis!- krzyknęli w tym samym czasie chłopacy, i obudzili resztę gangu świerzaków.
-Ty leż, nie możesz nadwyrężać ręki.- powiedział brat po czym pogłaskał mnie po głowie. Nagle do pokoju wszedł Michael z kwiatami.-Uuu panowie wychodzimy.- powiedział Cris. Po czym czym wszyscy chłopacy wyszli oprócz Michaela.- Hej?- powiedział nie pewnie blondyn.Przytulił mnie, i dał mi kwiaty. Patrzył na mnie z lekkim uśmiechem, ale gdy popatrzył na moją lewą rękę uśmiech momentalnie znikł.- Hej.- powiedziałam.- A Inez i Merry nie przyjdą?- zapytałam zaciekawiona.- Nie mam pojęcia.- powiedział chłopak.- Ale z tego co z nimi gadałem to już były.-uśmiechną się do mnie i kiwną głową. Może jednak się mną interesowały?
CZYTASZ
Beautiful nightmare
Short StoryDziewczyna o imieniu Nelis mogła by mieć wszystko, ale tego nie chciała. Nie uczyła się praktycznie w ogóle, do szkoły chodzila kiedy jej się chciało. Była wrażliwa ale tylko gdy ktoś na nią krzyknął. Nie obchodziło ją już nic po utracie swoich przy...