Była sobota. Ubrałam się w luźne ciuchy, które...nareszcie kupił mi Will.
Do tego moje ulubione Nike
W garderobie miałam dużo miejsca na buty (dostałam jako prezent powitalny)
Przywitałam się z Shanem i zeszliśmy do kuchni. Był tam jak zawsze w dobrym humorze Vince, który rozmawiał z Willem. Razem z bratem usiedliśmy przy stole i zaczęliśmy jeść tosty, gdy po schodach powlokła się moja młodsza siostra.
-Witajcie.-powiedział Vincent pijąc kawę w swoim ulubionym kubku.
HEJKA TU AUTORKA
rozdział dla marysiaxbooks
***
-Hejka Vince-odpowiedziałam mu.
-Elo-powiedział Shane.
-Hailie idź po Dylana i Tony'ego, musimy im cos powiedzieć.-poprosił Will.
-Ja pójdę bo już zjadłam.-zaproponowałam.
Siostra była oburzona, ale Dyl to mój ulubiony brat.
Zapukałam do Dylana.
-Możesz wejść.-odrzekł zaspany głos chłopaka.
CZYTASZ
Rodzina Monet-Dam sobie rade
FanfictionAriana i Hailie monet to dwie siostry, które tracą matkę i babcie w wypadku samochodowym. Obie trafiają do swoich obrzydliwie bogatych braci, którzy skrywają różne tajemnice. Kilka dni po przyjeździe nastolatek w życiu starszej Ariany zaczynają się...